Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

23 września 2024 r.
17:46

Azoty szukają oszczędności. Związkowcy piszą do premiera: stoimy kilka milimetrów przed przepaścią

0 0 A A
Wojciech Szmyła (z lewej) i Hubert Kamola (z prawej), członkowie obecnego zarządu Grupy Azoty "Puławy" zasępieni podczas omówienia sytuacji finansowej przedsiębiorstwa
Wojciech Szmyła (z lewej) i Hubert Kamola (z prawej), członkowie obecnego zarządu Grupy Azoty "Puławy" zasępieni podczas omówienia sytuacji finansowej przedsiębiorstwa (fot. rs)

Jest drugie zawiadomienie złożone do Prokuratury Rejonowej w Puławach przez zarząd Zakładów Azotowych "Puławy" w tym miesiącu. Tymczasem spółka finansowo szoruje po dnie i coraz bardziej polega na kredytach bankowych, a związkowcy proszą o pomoc premiera mówiąc o przepaści i katastrofie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Grupa Azoty "Puławy" poinformowała dzisiaj o kolejnym zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstw, do których miało dojść po czwartym kwartale 2022 roku. Wtedy to, gdy znane były już rekordowo złe wyniki finansowe chemicznego przedsiębiorstwa, jego ówczesne władze nie widziały nic niewłaściwego w podpisywaniu kolejnych umów reklamowych, sponsoringowych oraz darowizn.

Według nowego kierownictwa puławskiej spółki mogło dojść do przekroczenia uprawnień oraz działania na szkodę spółki. Ta szkoda została oszacowana na ponad 5,2 mln zł. Jak wynika z dzisiejszego komunikatu, umowy zawierano w okresie ograniczania i wstrzymywania tzw. wydatków niekrytycznych, co mogło naruszać także wewnętrzne procedury Azotów. Obecny zarząd podkreśla, że w tamtym okresie spółka wymagała natychmiastowego wstrzymania zbędnych wydatków oraz wdrożenia działań naprawczych.

Jest źle

Więcej o planie naprawczym oraz złej kondycji finansowej (336 mln zł straty netto w pierwszym półroczu) puławskiej grupy kapitałowej zarząd GA "Puławy" mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej.

- Przychodzimy do firmy, która po siedmiu kwartałach ma ujemne wyniki, jest potwornie zadłużona, ma mnóstwo aspektów trwonienia pieniędzy, wycofane morale, zniszczone dobre praktyki i mierzy się z utratą pozycji rynkowej. Jesteśmy w bardzo ciężkiej sytuacji - nie lukrował rzeczywistości Hubert Kamola, prezes Grupy Azoty "Puławy". Na domiar złego kluczowe inwestycje notują wieloletnie opóźnienia w oddaniu do użytku, a europejski rynek "zalewany jest" jak przyznaje zarząd spółki, przez rosyjskie nawozy i azjatycką melaminę.

Żeby przedsiębiorstwo zatrudniające tysiące pracowników i będące gospodarczym sercem zachodniej Lubelszczyzny mogło normalnie funkcjonować w takich warunkach, konieczna była tzw. restrukturyzacja zadłużenia, czyli twarde rozmowy z bankami. Te z kolei swoje kredytowe linie dla Azotów oferują w zamian za działania, które dają nadzieję wyjścia na prostą.

Obniżki wynagrodzeń łagodniejsze od zwolnień

Nowy zarząd stara się w związku z tym redukować wydatki spółki i racjonalizować inwestycje. Jednym z kluczowych elementów naprawczego planu ma być obniżenie kosztów stałych, w tym wynagrodzeń. W tym celu spółka zapowiedziała tymczasowe zawieszenie zakładowego układu zbiorowego pracy. Chodzi o dokument ratyfikowany przez związki zawodowe, który ustala dodatkowe finansowe zobowiązania spółki wobec pracowników. Związki przedstawionej propozycji nie przyjęły. Trwają rozmowy, które mają zakończyć się osiągnięciem porozumienia.

- Wykazujemy determinację do samonaprawy naszej firmy. Uznaliśmy, że zawieszenie niektórych elementów układu zbiorowego jest łagodniejsze, niż zwolnienia grupowe, jakie przeprowadzono na przykład w PKP Cargo - ocenił prezes Kamola.

Daleko od satysfakcji

Równolegle z tymczasowym zaciśnięciem pasa pracownikom, firma stawia na oszczędności w wielu innych obszarach, czego przykładem jest

- zmniejszenie obsad rad nadzorczych i zarzadów spółek należących do puławskich Azotów do minimum,

- ograniczenie remontów (nie licząc obszarów związanych z bezpieczeństwem),

- większy nacisk na elektroniczny obieg dokumentów.

To jednak porozumienie z załogą wskazywane jest jako ten najważniejszy element naprawczej układanki. - Bez oszczędności na wynagrodzeniach to wszystko, co planujemy, może się nie udać - przyznał Wojciech Szmyła, wiceprezes puławskich Zakładów Azotowych. Jak dodał, podejmowane działania sprawią, że wyniki za cały 2024 rok będą lepsze od tych z poprzedniego, ale nadal "dalekie od satysfakcji".

Kaprolaktam z Orlenem?

Nadal nie wiadomo, kiedy ruszy produkcja puławskiej melaminy. Obecny zarząd spółki mówi o szansie na wczesną wiosnę 2025 roku. Los kaprolaktamu natomiast zależy od powodzenia rozmów o współpracy biznesowej z grupą Orlen. Energetyczny gigant mógłby wyciągnąć do "Puław" pomocną dłoń korzystając z doświadczenia tej firmy oraz jej mocy produkcyjnych.
Podczas konferencji zarząd wyraził jednocześnie wątpliwości, co do utrzymania październikowego terminu oddania do użytku wartego 1,2 mld zł nowego bloku energetycznego na węgiel. Jak poinformował wiceprezes Wojciech Kozak, obecnie trwają techniczne regulacje prowadzone przez wykonawcę, firmę Polimex. 

Stoimy kilka milimetrów przed przepaścią - Związkowcy piszą do Donalda Tuska.

Obecna sytuacja Zakładów Azotowych "Puławy" jest dramatyczna. Stoimy o kilka milimetrów nad przepaścią - napisali do premiera RP związkowcy z takich organizacji jak ZZPRC, NSZZ Solidarność, Kadra-Azoty, MZZ Jedność i innych. Jako powody tego dramatu pracownicy wymieniają "błędy i dewiacje w zarządzaniu" oraz czynniki zewnętrzne, jak import rosyjskich nawozów oraz tworzyw. Związkowcy krytykują jednocześnie plan oszczędzania na wynagrodzeniach pracowników wieszcząc "nieodwracalną degenerację przedsiębiorstwa" wskazując przy tym na "demoralizujące załogę" "niebotyczne pensje" dla "ludzi z zewnątrz". Związkowcy liczą na interwencję Donalda Tuska, strasząc upadłością chemicznego giganta, która miałaby spowodować katastrofę na rynku rolnym, a nawet głód.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, zginął we wczorajszym wypadku w Werbkowicach. Jak podaje policja - zderzył się czołowo z pojazdem wojskowym.

Pożar domu

Sąsiad uratował starszą kobietę z pożaru domu. Trwa zbiórka na odbudowę

Gdyby nie odważny sąsiad, pani Stanisława mogłaby spłonąć w pożarze swojego dobytku. Wójt gminy w specjalny sposób podziękował panu Januszowi, a przyjaciele uruchomili zbiórkę na odbudowę domu.

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Dzień Babci nie był szczęśliwy dla seniorek z Lublina. Kobiety uwierzyły w historie o ataku na konto bankowe i wypadku wnuczki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium