Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

18 sierpnia 2024 r.
9:33

Bez rekordów, ale z przełomem. Dobra energia wróciła do Janowa Podlaskiego

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

Nie rekordy cenowe, ale odbudowa wizerunku i potencjału polskiej hodowli. To przyświecało organizatorom tegorocznej aukcji koni Pride of Poland. I zdaniem ekspertów, nastąpił przełom w dobrym kierunku.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Aby zrozumieć, jakie to ważne w przypadku Janowa Podlaskiego, trzeba wiedzieć, że ta stadnina ma ponad 200 lat tradycji hodowlanej, a tegoroczna aukcja była 55. Jednak, przez ostatnie 8 lat towarzyszyły jej skandale i niesmak. Choćby w 2022 roku, gdy Francuz Thierry Barbier wylicytował konie za niemal milion euro, ale później nie zapłacił.

Ta czarna seria zaczęła się w 2016 roku, gdy rząd PiS zwolnił cenionych ludzi związanych z hodowlą koni arabskich: Marka Trelę, wieloletniego prezesa janowskiej stadniny, Jerzego Białoboka, szefa z Michałowa i Annę Stojanowską, ówczesną ekspertkę z rządowej agencji. I lawinowo ruszyła karuzela zmian kadrowych.

  • Stadniny wyczyszczone z najlepszych klaczy

 

Przez 8 lat Janowem kierowało 7 różnych osób, często dobieranych politycznym kluczem. Jak to odbiło się na stadninie? - Przez te lata państwowe stadniny zostały wyczyszczone z najlepszych swoich klaczy i ogierów. Czempiony łatwo się sprzedaje- tłumaczy Stojanowska, która dzisiaj jest doradczynią dyrektora KOWR, Henryka Smolarza. Do współpracy przy aukcji zaprosił on również Białoboka i Trelę. A w maju na stanowisko szefa w Janowie powołał Leszka Świętochowskiego, który do 2015 roku kierował Agencją Nieruchomości Rolnych.  W przeszłości był politykiem związanym z PSL.

Łatwego zadania nie ma, bo jego poprzednicy zostawili mu ok. 6 mln zł kredytów.  Jednak w jego ocenie, „powrót do normalności” jest możliwy. – Na to liczymy, na spokojny przebieg Dni Konia Arabskiego. Nie rekordy cenowe zdecydują o sukcesie, tylko systematyczna odbudowa jakości hodowli - mówił na kilka dni przed Pride of Poland Świętochowski. I to hasło powtarzali jak mantrę również inni organizatorzy.

  • Trybuny wypełnione po brzegi 

Przede wszystkim, stadnina otworzyła się na ludzi i mocno promowała swoje święto. A to zaowocowało wypełnionymi po brzegi trybunami. Przy stolikach dla VIP-ów też było gęsto, ale bogaci kupcy z Bliskiego Wschodu czy Europy aż tak szeroko swoich portfeli nie otworzyli podczas niedzielnej aukcji. Na 18 wystawionych koni, sprzedano 10 za łączną kwotę 637 tys. euro. Najdroższa okazała się typowana jako faworytka, Zigi Zana, klacz z Michałowa. Kupiec z Belgii wylicytował ją za 145 tys. euro. Drugi najlepszy wynik osiągnęła klacz Alexandra z janowskiej stadniny. Została sprzedana za 120 tys. euro. Tyle zaoferował hodowca z Kataru. W sumie stadnina z Janowa sprzedała 4 konie za 319 tys. euro.

-  Oczywiście zawsze można chcieć więcej. Ale odbudowa to proces długofalowy. Ale aukcję uznaję za udaną- przyznaje Stojanowska. – Dla nas ważny jest odbiór ludzi. A atmosfera była fantastyczna. Czuć było dobrą energię- podkreśla ekspertka.

  • Janowskie czempiony 

W doborze aukcyjnej listy dużą rolę odegrał Marek Trela, który po zwolnieniu przez PiS w 2016 roku swoją karierę zawodową związał z Jordanią. – Ułożyliśmy taką listę, na jaką stadniny po prostu stać. Te sprzedane konie są obiecujące na przyszłość. Ich właściciele będą mieli z nich pożytek – zwraca uwagę Trela. Janowskie konie dobrze wypadły też podczas Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi. Czempionem klasy starszych został janowski Erantis, a czempionką Adelita. – One muszą zostać teraz w stadninie, by dawać źrebięta. A później to potomstwo ma szansę na największych arenach pokazowych świata- zaznacza wieloletni prezes stadniny. 

Podczas ubiegłorocznej Pride of Poland wylicytowano 14 koni za łączną kwotę ponad 2,1 mln euro. Ostatnim razem, rekord padł w 2015 roku, gdy za janowską Pepitę kupiec ze Szwajcarii zapłacił 1,4 mln euro. – Trudno porównywać tegoroczny wynik z poprzednimi latami. W tym roku musieliśmy oszczędzać stadninę, zarówno jakościowo, jak  i ilościowo. Zwykle na aukcjach wystawialiśmy nawet 30 koni. A więc moglibyśmy zarobić pewnie powyżej 1 mln euro, gdyby było więcej koni. Ale należy myśleć o przyszłości- podkreśla Trela.

  • Żadnych czystek kadrowych 

 Pozytywnie wydarzenie odbiera też Henryk Smolarz, dyrektor KOWR. – Przez Janów przewinęło się kilkanaście tysięcy osób. Korki przed bramą ciągnęły się przez kilka kilometrów. My się z tego cieszyliśmy – nie ukrywa. – Zrobiliśmy pierwszy krok w dobrym kierunku, ale wiele jest jeszcze do zrobienia- uważa. Na pewno, jego zdaniem, potrzeba tu stabilności. – Tak, by hodowla rozwijała się w dobrym tempie- zaznacza Smolarz.

 Z kolei, minister rolnictwa też obiecuje wsparcie.  - Nie będziemy popełniać błędów przeszłości, czyli żadnych czystek kadrowych i nagłych zmian nie planujemy- zapewnia Czesław Siekierski. – Nasz resort i KOWR będą wspierać stadninę w zachowaniu płynności finansowej i prowadzeniu odpowiedzialnej hodowli, tak by zachować dobry materiał genetyczny. Ta praca wymaga czasu, cierpliwości, programu, pieniędzy, wiedzy i zamiłowania – stwierdza minister.

Janowska stadnina to konglomerat na 1700 hektarach. Oprócz stada 500 koni, trzyma się tu 600 sztuk bydła mlecznego.  – Chcemy wzmocnić hodowlę krów, bo to przynosi stabilność finansową. W planach jest m.in. budowa biogazowni- zapowiada Smolarz.  – Przez nami długi czas zmian, ale bez gwałtownych ruchów- deklaruje na koniec.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin wygrała na wyjeździe z ZAKSĄ Kędzierzy-Koźle 3:0

Bogdanka LUK Lublin pozostaje w grze o półfinał

W drugim meczu ćwierćfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1. Tym samym do wyłonienia półfinalisty konieczne będzie trzecie spotkanie, w niedzielę, w Lubinie. Początek o godzinie 14.45

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Potrzebne będą trzecie mecze

W sobotę rozegrano drugie mecze półfinałowe w Konferencji A. Zwycięstwa odniosły w nich zespoły Patobasket i Matematyki, co oznacza, że do wyłonienia finalistów będą potrzebne trzecie spotkania.

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS
ZDJĘCIA
galeria

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS

Cukiernik, optyk, ratownik medyczny, czy klasa psychologiczno-medyczna. Przed nami egzamin ósmoklasisty, a potem wybór szkoły średniej. Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego zaprosił swoich potencjalnych, przyszłych uczniów.

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji
ZDJĘCIA
galeria

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji

Magia i Fantazja – takie było hasło tegorocznej, XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fryzjerskiego „Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer”. Uczestnicy konkursu puścili wodzę fantazji i swoje wyobrażenia przełożyli na włosy modelek.

Łukowskie PEC

Brakuje milionów i nie mogą ruszyć z budową elektrociepłowni. Będzie wniosek

Łukowskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie może ruszyć z budową nowej elektrociepłowni, bo oferty firm są droższe niż założony kosztorys. Miasto szuka nowych możliwości w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie

Po 25 latach milczenia Igor Jaszczuk wraca na scenę – bez presji wytwórni, za to z wielką autentycznością. Jego najnowszy singiel „Baobab” to nostalgiczna podróż do czasów młodości, spotkań pod drzewem, które stało się symbolem twórczych początków. Artysta, znany jako autor hitów dla innych, zaśpiewa własnym głosem.

Aleksandra Tomczyk

Aleksandra Tomczyk zostaje w Lublinie

Chociaż od dłuższego czasu nie ma jej w składzie MKS FunFloor, to Paweł Tetelewski nie wahał się przedłużyć umowy z Aleksandrą Tomczyk. 30-letnia rozgrywająca podpisała nowy kontrakt, chociaż na razie musi skupić się na leczeniu kontuzji.

Jedną z atrakcji Dnia otwartego na Politechnice Lubelskiej był tunel aerodynamiczny
galeria

Politechnika Lubelska: Informatyka, innowacje i rekrutacja

Był tunel aerodynamiczny i programowanie robotów. Były długopisy 3D i e-oko w inżynierii. A przede wszystkim: była możliwość lepszego poznania uczelni. Jak wyglądał Dzień Otwarty na Politechnice Lubelskiej?

Inspektor Andrzej Mioduna
KADRY

Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ma nowego zastępcę

Inspektor Andrzej Mioduna był komendantem w Janowie Lubelskim i w Zamościu. Teraz objął stanowisko p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium