Wcześniej we Włoszech, teraz w Rumunii. Kinga Linkiewicz, studentka PSW w Białej Podlaskiej, wyśpiewała pierwsze miejsce na międzynarodowym festiwalu w Bukareszcie.
– Bardzo ciężko było dostać się na ten festiwal. Z Polski, oprócz mnie, była tylko 10-etnia Natalka Kubis – opowiada 20-latka, na co dzień studentka Państwowej Szkoły Wyższej im. Papieża Jana Pawła II. – Jury wybierało po 10 finalistów z każdej kategorii wiekowej. Walczyłam dla Polski o miejsce na podium – relacjonuje Kinga.
Udało się. Wokalistka zajęła pierwsze miejsce. – Śpiewałam piosenkę z repertuaru Kasi Cerekwickiej „Potrafię kochać” , a drugą zespołu The Police „Every breath you take” – dodaje 20-latka.
Kilka miesięcy temu Kinga triumfowała na Międzynarodowym Festiwalu Magia Italiana we włoskim Rimini. Młoda wokalistka pochodzi z umuzykalnionej rodziny. Na co dzień mieszka w Horodyszczu koło Wisznic. – Jako mała dziewczynka przejawiałam zdolności muzyczne, dlatego rodzice zapisali mnie na zajęcia wokalne do Chwilki pana Ireneusza Parafiniuka. Później szlifowałam swój warsztat w studiu Brevis pod skrzydłami pana Krzysztofa Olesiejuka – wspomina.
Codziennie trenuje swój wokal, nawet przez cztery godziny. – Raz w miesiącu jeżdżę do Warszawy na prywatne lekcje śpiewu do wybitnej piosenkarki Danuty Błażejczyk – dodaje Kinga. – Uwielbiam występować przed publicznością, przekazywać widzom emocje. To wspaniałe uczucie – przyznaje.
Dziewczyna mogła pojechać do Rumunii dzięki dofinansowaniu z uczelni. – Pani Kinga jest pracowitą studentką, co znajduje odzwierciedlenie w jej ocenach. W tym roku akademickim uzyskała jedną z najlepszych średnich ocen na roku na swoim kierunku finanse i rachunkowość – zaznacza prof. Jerzy Nitychoruk, rektor PSW.