Radni Koalicji Obywatelskiej przekazują dziennikarzom stenogram z ostatniej sesji, aby udowodnić błąd przewodniczącego rady. – Z tego przejęzyczenia zrobiono aferę – dziwi się Bogusław Broniewicz (Biała Samorządowa).
Najpierw radni głosowali nad poprawką Dariusza Litwiniuka, szefa klubu Zjednoczonej Prawicy, która dotyczyła dodatkowych 2 mln zł na budowę dróg i chodników. Oprócz zmian w budżecie konieczne było także odnotowanie tego w wieloletniej prognozie finansowej. Wówczas poprawkę zgłosił właśnie przewodniczący rady, Bogusław Broniewicz. Tuż przed głosowaniem powiedział m.in. że należy „zmniejszyć rozchody w 2020 roku z kwoty 8 mln na 6 mln”.
Poprawnie powinno być „w 2022 roku”. Pomyłkę wytykają teraz radni Koalicji Obywatelskiej, którzy na konferencji prasowej przekazali dziennikarzom wydrukowane stenogramy z zapisem słów przewodniczącego. – Dziwnym trafem, raptem przewodniczący wskazuje źródło finansowania tego zadania. Dochodzi do ewidentnego złamania przepisów – uważa Robert Woźniak, szef klubu Koalicji Obywatelskiej, po czym przytacza zapis nagrania z sesji. – Chciałbym zapytać radnych i przewodniczącego, nad czym tak naprawdę głosowali? Czytając ten stenogram, jest ewidentnie wskazanie, że to 2020 rok, który już przecież za nami – podkreśla Woźniak.
Radni Koalicji Obywatelskiej nie poparli tej poprawki podczas głosowania.
Przewodniczący rady przyznaje, że to przejęzyczenie. – Popełniłem gafę. Zamiast powiedzieć 2022 rok, powiedziałem 2020. Jest mi przykro, że w trakcie obrad żaden z radnych nie zwrócił mi na to uwagi – zaznacza Bogusław Broniewicz (Biała Samorządowa). – Z tego przejęzyczenia zrobiono aferę podnoszoną na konferencji prasowej klubu radnych. Chciałbym poinformować, że wiem o czym mówiłem, To tylko moje przejęzyczenie – przekonuje.
Już po sesji, przewodniczący sprostował to na piśmie przesłanym do prezydenta, radnych i Regionalnej Izby Obrachunkowej.– Nie rozumiem, dlaczego radni, którzy tak ochoczo mnie krytykują, po ludzki i koleżeńsku, pilnując legislacji i dobrego procedowania na sesji, nie zwrócili mi na to uwagi– dziwi się Broniewicz.
Koalicja Obywatelska chętniej jednak zwraca uwagę na to, iż przesuniecie 2 mln zł na inwestycje drogowe z zaplanowanych 8 mln zł na przedterminowy wykup obligacji jest „niezgodne z prawem”.
– Uchwała najprawdopodobniej będzie zakwestionowana przez RIO, wróci do poprawki – tłumaczyli na konferencji prasowej radni KO. – Jestem daleki od kategorycznych stwierdzeń. Są odpowiednie organy, które będą to weryfikowały. Za wcześnie by mówić, że ktoś złamał prawo – uważa z kolei przewodniczący rady.