Andrzej Czapski, były prezydent Białej Podlaskiej, który przegrał w ostatnich wyborach z Dariuszem Stefaniukiem (PiS), ogłasza swój start w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Czapski rządził nieprzerwanie miastem przez 16 lat aż do wyborów w 2014 roku. Wówczas pokonał go Dariusz Stefaniuk z PiS który w drugiej turze zdobył 58,11 proc. głosów wyborców, a Czapski który kandydował z komitetu AS–Nasze Miasto Wspólne Dobro, uzyskał 41,89 proc. poparcia. Jeszcze niedawno były prezydent deklarował że nie będzie kandydował. – Mocno się zawiodłem na moim następcy – przyznaje teraz.
– Boję się gdzie to miasto zabrnie dalej i choćby dlatego, stawiając własny autorytet i czyste sumienie, chcę postawić temu tamę – zaznacza były prezydent. Jego zdaniem " są pewne stałe zasady rządzenia w samorządzie, które obecnie w Białej Podlaskiej się ignoruje". Czapski nie zamierza jednak chwalić się swoimi dokonaniami z 16-letnich rządów.
Będzie startować jako kandydat opozycji. – To jeszcze oficjalnie nie zapadło, ale nie widzę już powodu, dla którego miałbym ukrywać, że mam taki zamiar – stwierdza Andrzej Czapski. Przypomnijmy że w Białej Podlaskiej to PO i SLD miały wystawić wspólnego kandydata.
Od września 2016 roku Andrzej Czapski pracuje w filii Urzędu Marszałkowskiego w Białej Podlaskiej jako kierownik w Oddziale Zezwoleń Na Usunięcie Drzew i Krzewów. Wcześniej, po przegranych wyborach był jeszcze przez jakiś czas dyrektorem Europejskiego Centrum Kształcenia i Wychowania Ochotniczych Hufców Pracy w Roskoszy. Jak dotąd jedynym oficjalnym kandydatem na fotel prezydenta miasta był obecnie urzędujący prezydent Dariusz Stefaniuk.