Radni Białej Podlaskiej przyjęli Samorządową Kartę Praw Rodzin. To dokument z konkretnymi zapisami i propozycjami dla lokalnych władz, jak mają bronić dzieci przed deprawacją i stać na straży rodziny.
Kartę przygotował Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris oraz kilka innych organizacji pozarządowych. – Jestem przekonany że wszystkim radnym leży na sercu dobro rodziny, gdyż mam nadzieję że wszyscy przyszliśmy do życia w rodzinie, którą tworzyli mama i tata i mogliśmy czerpać z ich miłości – mówi Sławomir Potocki, radny Zjednoczonej Prawicy, jeden z inicjatorów przyjęcia takiego dokumentu. – Oczywiście zdarzają się sytuacje trudne, ale to dotyczy ludzi poranionych, niedojrzałych, którzy nie stawiają sobie za wzoru rodziny najpiękniejszej, rodziny z Nazaretu – dodaje radny. – Związek mężczyzny i kobiety oparty na wzajemnej miłości, ukierunkowany na zrodzeniu i wychowaniu dzieci stanowi podstawową i najlepszą formę rozwoju społeczeństwa – zauważa Potocki.
W Karcie wyszczególniono punkty, dotyczące praw rodziców i dobra dziecka w szkole oraz przedszkolu, praw rodzin w polityce społecznej gminy, jest też mowa o promocji dobrych praktyk dotyczących praw rodzin w biznesie i tworzeniu prawa przyjaznego rodzinie. "Wzywamy wszystkie osoby, rodziny, zrzeszenia oraz samorządy, by przystąpiły do niniejszej Karty oraz przyłączyły się do obrony tych wartości, starając się zapewnić ich poszanowanie poprzez wydanie aktów prawnych i podjęcie działań wprowadzających zawarte w niej rozwiązania" – czytamy w pierwszym słowach dokumentu.
W Białej Podlaskiej 11 radnych poparło przyjęcie Karty, trzech było przeciw, również trzech wstrzymało się od głosu. – Chociaż dokument nie ma wiążącego charakteru, to jest kierunkowy. Wyznaczamy w ten sposób kierunek myślenia. Dajemy panu prezydentowi narzędzie aby mógł prowadzić politykę prorodzinną – zaznacza Potocki. – To jest bardzo dobry krok na przód, aby nasze miasto sprzyjało wychowaniu w prawdziwej rodzinie, złożonej z mężczyzny i kobiety. Chcielibyśmy aby pan prezydent tą drogą podążał – podkreśla z kolei radny Marek Dzyr (Zjednoczona Prawica). Wątpliwości miał radny Mariusz Michalczuk (Koalicja Obywatelska). – Gdyby to było stanowisko, a tymczasem gdzie ja w tej uchwale znajdę coś co będziemy mogli wykonać – zauważa radny.
Wcześniej kartę przyjęły m.in. samorządy: miasta, powiatu i gminy Radzyń Podlaski. –Przyszedł czas prawdy, stan wyjątkowy w naszej ojczyźnie, kiedy wartościom chrześcijańskim i narodowym została wypowiedziana niepisana wojna. Musimy się temu przeciwstawić. My mówimy zdecydowane "nie" cywilizacji śmierci – mówił na konferencji prasowej Jerzy Rębek (PiS) burmistrz Radzynia Podlaskiego. Biała Podlaska jest szóstym samorządem w Polsce, który przyjął Kartę.
Paweł Kwaśniak z Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, koordynator działań zmierzających do przyjęcia Samorządowej Karty Praw Rodziny w całej Polsce: – W ostatnich latach, szczególnie miesiącach jesteśmy świadkami podważania podstawowych wartości, na których opiera się nasze życie społeczne i system prawny, czyli uderzenia w rodzinę, która jest zbudowana na małżeństwie kobiety i mężczyzny. Obserwujemy uderzenie w wartości takie jak czystość, wstrzemięźliwość seksualna i promowanie w niektórych samorządach deprawacji i demoralizacji dzieci i młodzieży .
Samorządowa Karta Praw Rodzin nie wprowadza nowości, ale przypomina o najważniejszych zapisach Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.