Policja szuka bandyty, który napadł na 60-letnią mieszkankę Międzyrzeca Podlaskiego. Zamaskowany mężczyzna zaatakował kobietę, gdy wracała z kościoła. Pobił ofiarę, zabrał pieniądze, a na koniec związał ją i uciekł.
Gdy wchodziła do mieszkania, mężczyzna wepchnął ją do środka. Tam kazał oddać wszystkie pieniądze, a gdy odmówiła pobił ją. Kobieta oddała przestępcy tysiąc złotych mówiąc, że to wszystko co ma. Napastnik stwierdził, że to za mało i sam zaczął szukać pieniędzy. Wcześniej związał kobietę sznurkiem.
60-latka sama uwolniła się z więzów i zaalarmowała przechodniów. Niestety przestępca uciekł
Jak ustalili funkcjonariusze, bandyta to młody mężczyzna, średniego wzrostu. Na głowie miał jasny kaptur.
Policja prosi wszystkie osoby, które go zauważyły albo wiedzą cokolwiek o sprawie, o kontakt z Komisariatem Międzyrzecu lub najbliższą jednostką Policji.