Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Policja Biała Podlaska)
Prawie 400 tys. zł wyniosły straty spowodowane pożarem ciężarówki marki Iveco na trasie K-2.
W piątek tuż po godz. 12 Białorusin kierujący tym pojazdem zauważył wydobywający się spod maski dym
- Zatrzymał się i w towarzystwie kilku osób próbował ugasić pożar silnika. Niestety ogień przeniósł się na cześć bagażową ciężarówki, która szybko zajęła się ogniem. Przyczepa była cała wyładowana ubraniami wiezionymi na Białoruś z polskich zakładów odzieżowych – informuje Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji.
Na czas akcji ratunkowej całkowicie wstrzymany został na K-2 ruch pojazdów ciężarowych, natomiast samochodom osobowym policjanci zorganizowali objazdy bocznymi drogami.
W działaniach ratunkowych brały udział cztery zastępy straży. - Spłonął pojazd z towarem. Straty wstępnie oszacowaliśmy na około 400 tys. zł – informuje mł. brygadier Dariusz Żak z bialskiej Komendy Miejskiej PSP.
- Zatrzymał się i w towarzystwie kilku osób próbował ugasić pożar silnika. Niestety ogień przeniósł się na cześć bagażową ciężarówki, która szybko zajęła się ogniem. Przyczepa była cała wyładowana ubraniami wiezionymi na Białoruś z polskich zakładów odzieżowych – informuje Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji.
Na czas akcji ratunkowej całkowicie wstrzymany został na K-2 ruch pojazdów ciężarowych, natomiast samochodom osobowym policjanci zorganizowali objazdy bocznymi drogami.
W działaniach ratunkowych brały udział cztery zastępy straży. - Spłonął pojazd z towarem. Straty wstępnie oszacowaliśmy na około 400 tys. zł – informuje mł. brygadier Dariusz Żak z bialskiej Komendy Miejskiej PSP.
