Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Autostrada A2 w ciągu obwodnicy Mińska Mazowieckiego
(fot. Google Street View)
Rząd planuje budowę autostrady A2 nie tylko do Mińska Mazowieckiego, ale również do Siedlec, a nawet dalej. Tak w odpowiedzi na interpelację posła Adama Abramowicza (PiS) z Białej Podlaskiej deklaruje Jerzy Szmit, wiceminister infrastruktury i budownictwa.
8 października 2015 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wszczęła przetarg na "Projekt i budowę autostrady A2 Warszawa - Kukuryki na odcinku węzeł „Lubelska: - początek obwodnicy Mińska Mazowieckiego".
– Procedura przetargowa jest w toku. Podpisanie umowy planowane jest na czerwiec. Inwestycja planowana jest do realizacji w systemie „projektuj i buduj” – pisze wiceminister Szmit.
Ten odcinek ma być gotowy w drugim kwartale 2020 roku. Okazuje się, że rządowe plany obejmują też budowę 36-kilometrowego odcinka autostrady od końca obwodnicy Mińska do Siedlec.
– Na przełomie I i II kwartału tego roku planowane jest ogłoszenie przetargu na koncepcję programową wraz z materiałami przetargowymi na realizację tej inwestycji w systemie „projektuj i buduj”. Zadanie to pierwotnie przewidziane było do realizacji w systemie pozabudżetowym przez drogową spółkę specjalnego przeznaczenia – przyznaje wiceminister i dodaje że "obecnie trwają prace związane z optymalizacją programu oraz procesu budowlanego".
I tak dla inwestycji planowanych początkowo do realizacji przez drogowe spółki specjalnego przeznaczenia ministerstwo rozważa ścieżkę tradycyjną i finansowanie z Krajowego Funduszu Drogowego.
– Ostatni odcinek autostrady A2 na odcinku od Siedlec do granicy państwa o długości 97 kilometrów przewidziany jest do realizacji w systemie tradycyjnym. Jednocześnie ze względu na brak środków na realizację wszystkich ujętych w Programie zadań, trudno jest teraz określić ściśle harmonogram realizacji tego odcinka autostrady – przyznaje wiceminister.
Zdaniem posła Adama Abramowicza to sygnał, że mieszkańcy południowego Podlasia mogą liczyć na to, że rząd przyspieszy inwestycje na ścianie wschodniej.
– Jest to pierwsza taka oficjalna deklaracja w sprawie A2. Dotychczas mówiono, że brakuje pieniędzy na realizację tej inwestycji, na wschód od Mińska Mazowieckiego. Tym samym autostrada zbliży się do Białej Podlaskiej – stwierdza parlamentarzysta.
Przypomnijmy że o "odblokowanie przetargów na budowę autostrady A2" zabiegał też poseł Stanisław Żmijan (PO) z Międzyrzeca Podlaskiego.
