Trzy zastępy straży ratowały płonący drewniany budynek mieszkalny. Straty wyniosły ok. 10 tys. zł.
- Wstępnie straty zostały określone na około 10 tys. zł, a wartość uratowanego mienia na 70 tys. zł. Prawdopodobnie pożar wybuchł wskutek zapalenia się podłogi od wadliwego pieca kaflowego – informuje mł. brygadier Tomasz Olesiejuk, oficer dyżurny Komendy Miejskiej PSP.