44-letni magazynier z Lublina okradał swojego pracodawcę. Wynosił z firmy tuleje do resorów. Policjanci złapali go na gorącym uczynku.
– W jego plecaku znaleźli 12 tulei z brązu do resorów – mówi Andrzej Fijołek, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. – Tego samego dnia zatrzymali również 55-latka, który kradzione tuleje nosił do punktu skupu złomu, gdzie sprzedawał je jako mosiądz.
W sumie 44-latek od czerwca wyniósł z firmy blisko 90 tulei. Ich wartość oceniono na prawie 10 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali 37 sztuk. Jeszcze we wtorek obaj mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty.
Pracownik firmy odpowie za kradzież. Jego 55-letni wspólnik za paserstwo. Obaj przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze półtora roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, oraz karze grzywny