Chcą naprawy nawierzchni swojej ulicy, ale bez wycinki drzew. Mieszkańcy ulicy Kościuszki wciąż walczą o zachowanie zieleni przed kamienicami. Ratusz odpowiada, że prowadzi rozmowy ze wspólnotami.
Chociaż wykonawca przebudowy jest już wybrany, to ludzie domagają się teraz konsultacji społecznych, których wcześniej zabrakło. O tej sprawie pisaliśmy już kilka tygodni temu. - To dla nas duże zaskoczenie. Zupełnie przypadkiem dowiedzieliśmy się o planowanej wycince tych starych drzew- mówiła nam wówczas pani Magdalena. - Owszem, remont nawierzchni jest konieczny, bo o usterkę samochodu nietrudno, ale dlaczego nikt wcześniej nas nie zapytał, nie skonsultował tego. Druga sprawa, to ścieżka rowerowa przy naszej ulicy. Uważamy, że jest zbędna- przyznała mieszkanka osiedla.
Zaskoczeni bialczanie skierowali petycję do urzędników, w której napisali m.in., że „przez wycinkę drzew miasto zaczyna wyglądać jak betonowa pustynia”. Na razie, odpowiedzi brak. Z dokumentacji przetargowej wynika, że ulica zyska nową nawierzchnię, odwodnienie, chodniki i drogę dla rowerów. Ale na przykład trzy klony mają pójść pod topór, bo kolidują z zaplanowanym poszerzeniem parkingu. A kolejnych 6 drzew ma zniknąć, by znalazło się miejsce na zatoką autobusową. Ulica będzie też ogołocona z kilkudziesięciu krzewów. Przeprowadzona w grudniu na zlecenie ratusza inwentaryzacja dendrologiczna wskazuje, że większość krzewów, która ma być wycięta jest w stanie dobrym lub bardzo dobrym. Z kolei, kondycja klonów lub topoli o ponad 100-centymetrowym obwodzie pnia określona jest jako „średnia”.
Ostatnio, mieszkańcy wspólnoty przy Kościuszki 12-14 zwrócili się o pomoc do radnego Jana Jakubca z Białej Samorządowej, który odczytał ich pismo na sesji. „Wyrażamy kategoryczny sprzeciw wobec planowanego poprowadzenia ścieżki rowerowej na naszej ulicy, co wiąże się ze zredukowaniem roślinności oddzielającej nasz blok od chodnika” - wskazują autorzy. Nie przebierają w słowach, bo ich zdaniem „pomysł utworzenia ścieżki kosztem wycięcia żywopłotu oraz zajęcia części trawnika jest bulwersujący i niepotrzebny”. Mieszkańcy przyznają też, że planowana wycinka nie była konsultowana z żadną ze wspólnot.
Rozstrzygnięty 11 marca przetarg wygrała firma Tre-Drom z Białej Podlaskiej. – Za chwilę ruszamy z remontem- ogłosił w środę podczas łączenia live na Facebooku prezydent Michał Litwiniuk (PO). Czy to oznacza, że wycinka jest przesądzona? - Rozmawialiśmy z zarządcami i pozostajemy w kontakcie ze wspólnotami mieszkaniowymi. Poprosiliśmy o zorganizowanie kolejnych spotkań na ten temat- zaznacza Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzeczniczka ratusza.
Przebudowa ulicy Kościuszki kosztuje 9,8 mln zł.