Wczoraj Andrzej Jankowski, prezes Spółdzielni Mleczarskiej „Michowianka”, odwiedził Mariusza Pióro z Rozwadowa, któremu piorun zabił 19 krów. Dziś spółdzielnia przekazała hodowcy 15 tys. zł na odbudowę stada. Drugie 15 tys. zł w ramach odszkodowania za zniszczone mienie wypłaciło PZU.
– Nie wiem jak wyrazić wdzięczność za pomoc. Wierzymy, że przy pomocy dobrych ludzi uda się nam odbudować stado – mówi Teresa Pióro.
Wczoraj także w Urzędzie Gminy Ulan podjęto decyzję o przekazaniu poszkodowanym hodowcom 5 tys zł.
– Trzeba pomóc. Dodatkowo radni gminy chcą przekazać swoje diety. Więc w sumie damy 6 tys. zł. Delegacja mieszkańców Rozwadowa otrzymała od nas upoważnienie do zbiórki pieniędzy na odbudowę stada – mówi wójt Jan Łaski.
– Przeczytałem waszą relację z miejsca tragedii i wpłaciłem pieniądze na podane konto. Poproszę o pomoc i zarekomenduję wasz apel na zebraniu Stowarzyszenia Przedsiębiorców – mówi Jerzy Kułak, starosta radzyński.
Po naszej publikacji Mariuszowi Pióro pomoże także Jan Brożek, prezes Górniczej Fabryki Narzędzi w Międzyrzecu Podlaskim. – Dałem 4 tys. zł. Dodatkowo dostanie także samochód węgla. Trzeba pomóc, bo nieszczęście trafiło dobrego człowieka, który ciężką pracą przez 10 lat stworzył doborowe stado – mówi prezes Brożek.
Jak już pisaliśmy, z pogromu ocalały dwie krowy. Niestety, jedna z nich, Tworka, która dawała rekordową ilość mleka, nie ma szans. – Dostała leki, myśleliśmy, że porażone nerwy ruszą. Niestety, musi iść na rzeź – dodaje Teresa Pióro.
Na początku lipca, podczas wielkiej wystawy zwierząt hodowlanych w Sitnie, zostanie przeprowadzona zbiórka na rzecz odbudowy stada Mariusza Pióro.
Zróbcie co możecie, żeby im pomóc – proszą mieszkańcy Rozwadowa
Podajemy nr konta:
19804610412005080173850001
BS Radzyń O/Ulan
Telefon do Mariusza Pióro:
0-83 35 18 235.