Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Izba Celna Biała Podlaska)
Celnicy znaleźli u mieszkańca gminy Terespol prawie 2300 litrów oleju napędowego oraz 300 paczek papierosów.
Najpierw w środę funkcjonariusze Wydziału Zwalczania Przestępczości Izby Celnej zatrzymali do rutynowej kontroli samochód marki Volkswagen. Stwierdzili, że w bagażniku pojazdu znajduje się 300 paczek papierosów różnych marek, bez polskich znaków akcyzy oraz 90 litrów oleju napędowego.
Przeszukali posesję należącą do kierowcy, Stanisława M. i znaleźli dodatkowo 2200 litrów oleju napędowego.
Zapytany przez celników o źródło pochodzenia zatrzymanych towarów, kierowca oświadczył, iż przewożone w volkswagenie papierosy oraz olej napędowy znalazł w okolicach torowiska w Kobylanach, a przechowywane na posesji paliwo kupił w ciągu ostatniego miesiąca na własne potrzeby od nieznanych obywateli Białorusi. Wyjawił, że płacił po 3 zł za litr.
- Łączna wartość rynkowa zatrzymanych towarów to 14 tys. zł. W związku z popełnionym wykroczeniem skarbowym wobec Stanisława M. wszczęte zostało postępowanie karne skarbowe - informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy bialskiej Izby Celnej.
Przeszukali posesję należącą do kierowcy, Stanisława M. i znaleźli dodatkowo 2200 litrów oleju napędowego.
Zapytany przez celników o źródło pochodzenia zatrzymanych towarów, kierowca oświadczył, iż przewożone w volkswagenie papierosy oraz olej napędowy znalazł w okolicach torowiska w Kobylanach, a przechowywane na posesji paliwo kupił w ciągu ostatniego miesiąca na własne potrzeby od nieznanych obywateli Białorusi. Wyjawił, że płacił po 3 zł za litr.
- Łączna wartość rynkowa zatrzymanych towarów to 14 tys. zł. W związku z popełnionym wykroczeniem skarbowym wobec Stanisława M. wszczęte zostało postępowanie karne skarbowe - informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy bialskiej Izby Celnej.
