Planowane otwarcie muzeum ikon w Białej Podlaskiej budzi zaniepokojenie polskich historyków. Przygotowali w tej sprawie list otwarty do władz miasta.
Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej posiada największą w Polsce kolekcję ikon – ponad 1600 obiektów. Najstarsze datowane są na XVII w. Większość z nich pochodzi z konfiskat celnych. Jednak z uwagi na brak powierzchni wystawienniczej, na stałej wystawie placówka prezentuje tylko ok. 250 ikon. To się ma zmienić.
Od kilku miesięcy trwa modernizacja oficyny zachodniej w Parku Radzwiłłowskim. Kiedyś były tu magazyny Bialskiego Centrum Kultury, a już niedługo mają tu powstać cztery nowoczesne sale wystawiennicze, właśnie do prezentacji ikon.
Wątpliwości mają jednak historycy, m.in. profesor Jan Żaryn z warszawskiego UKSW czy dr Andrzej Szabaciuk z lubelskiego KUL. „Pragniemy przypomnieć, że ikona rosyjska w zbiorach muzealnych pochodzi głównie z przemytu granicznego i znalazła się w Białej Podlaskiej w rezultacie skutecznych działań operacyjnych funkcjonariuszy Straży Granicznej (…), a przy tym nie jest w żaden sposób organicznie związana z przeszłością historyczną regionu. Pochodzi ona „z zewnątrz” i przez to powinna być traktowana jako interesująca wizytówka kultury rosyjskiej, a nie polskiej w Białej Podlaskiej!” – tak do władz miasta pisze grupa kilkunastu polskich historyków.
Ich zdaniem otwarcie ekspozycji może wprowadzić „dysonans poznawczy”. „(…) zwłaszcza w przypadku podtrzymania pomysłu prezentacji ikony rosyjskiej z unicką na jednej ekspozycji. Byłoby to niedopuszczalne zrównanie kata z ofiarą, a przy tym fałszywe ukazanie stosunków Kościoła Katolickiego z Cerkwią Prawosławną w guberni siedleckiej w Królestwie Polskim, zwłaszcza w okresie brutalnego gwałcenia uczuć religijnych naszych przodków-unitów po zlikwidowaniu przez carat Unii Brzeskiej po 1875 roku”.
Autorzy apelują do prezydenta o ponowne przeanalizowanie tego pomysłu. Bo otwarcie takiej ekspozycji to właśnie pomysł prezydenta Dariusza Stefaniuka (PiS). – Pismo oficjalnie nie dotarło do Urzędu Miasta. Odniesiemy się do niego, gdy oficjalnie zostanie wystosowane do prezydenta oraz po jego głębokiej analizie – powiedział nam w poniedziałek rzecznik prezydenta Michał Trantau.
– Nie jest to atak ani na Cerkiew Prawosławną, ani na władze Białej Podlaskiej. Chodzi nam o pewne priorytety – zaznacza dr Andrzej Szabaciuk, historyk i politolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Pochodzi z Międzyrzeca Podlaskiego. – Muzeum Południowego Podlasia w pierwszej kolejności powinno eksponować elementy związane z miejscowym dziedzictwem. Na przykład historię Unitów Podlaskich, którzy masowo i heroicznie walczyli tu o zachowanie wiary, nie dając się polityce wyznaniowej władz carskich – dodaje Szabaciuk, który sam ma unickie korzenie.
Z ideą zgadzają się miejscowi regionaliści. – Priorytetem naszego muzeum powinno być Południowe Podlasie. Tymczasem wystawy regionalne pojawiają się od czasu do czasu. Muzeum jest bardziej galerią sztuki – uważa dr Szczepan Kalinowski, regionalista z Białej Podlaskiej. – Pewne proporcje powinny zostać zachowane. Tymczasem inwestuje się w ekspozycję ikony rosyjskiej, która jest nam kulturowo obca – dodaje Kalinowski.
Przypomnijmy, że na modernizację oficyny zachodniej miasto zabezpieczyło ponad 350 tys. zł.