W sierpniu zapadnie decyzje gdzie swoją siedzibę będzie miało starostwo bialskie. Pod uwagę brane są trzy lokalizacje.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Obecnie siedziba starostwa mieści się przy ul. Brzeskiej. Kiedyś był tu urząd województwa bialskopodlaskiego.
– Być może pozostaniemy w tym miejscu, pod warunkiem, że władze miasta zechcą nam tę nieruchomość wraz działką przekazać lub sprzedać. Wówczas jako właściciel będziemy mogli ubiegać się o środki na termomodernizację obiektu, tak aby doprowadzić go do sensownego stanu – mówi Mariusz Filipiuk, starosta bialski.
Rocznie powiat płaci miastu 600 tys. zł czynszu. Już w swoim kwietniowym wystąpieniu, starosta uznał zmianę siedziby za jeden z priorytetów. Jego zdaniem konieczna jest poprawa komfortu pracy urzędników i obsługi mieszkańców. – Większość interesantów nie wie do kogo należy ten budynek. Latem ludzie mają tu za wysoką temperaturę, a zimą z kolei jest za zimno. Okien nie da się domyć – wymienia Filipiuk.
Dlatego kolejną z alternatyw jest przeprowadzka do budynku przy ul. Warszawskiej 14. To dawna przychodnia, a obecnie znajduje się tu m.in. filia Urzędu Marszałkowskiego. – Budynek składa się z trzech części - A, B i C. Jeżeli marszałek zgodzi się sprzedać nam jedną z nich, a w zupełności wystarczyłaby nam część A, od niskiego parteru do piątego piętra, to bierzemy pod uwagę tę opcję – zaznacza starosta.
Trzecia możliwość to budowa nowej siedziby od podstaw. – Przy Powiatowym Urzędzie Pracy przy ul. Brzeskiej mamy ok. 2-hektarową działkę – precyzuje Mariusz Filipiuk. – Przez 10 lat z opłaty za czynsz mamy 6 mln zł. Za te pieniądze można przeprowadzić większość inwestycji – zauważa starosta.
W tym tygodniu wybiera się jeszcze w miejsca, gdzie znajdują się podobne budynki do starostwa, które poddane zostały termomodernizacji. – Do końca sierpnia zapadną decyzje, bo tak dalej nie da się pracować – podkreśla starosta Mariusz Filipiuk.
Powiat bialski jest największym powiatem Lubelszczyzny i trzecim co do wielkości w Polsce.