Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
W niektórych miastach dobiega końca rekrutacja do przedszkoli. Żadna placówka nie będzie świeciła pustkami, a w niektórych miejscowościach miejsc dla dzieci może być nawet za mało.
W Białej Podlaskiej jest 48 oddziałów. Powinno być w nich po 25 miejsc, czyli w sumie 1200. Ale trzeba było przyjąć aż 1345 dzieci.
– 30 kwietnia przedszkola ogłosiły wyniki rekrutacji i listy przyjętych, ale rekrutacja trwa. W każdym przedszkolu są informacje, gdzie jeszcze zostały wolne miejsca. Listy nie są ostateczne, bo jeśli dziecko dostało się do więcej niż jednego przedszkola, to rodzice będą je teraz przenosić – mówi Dorota Górska z Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta.
Jak wygląda sytuacja w innych miastach? Urzędnicy z Parczewa zdradzają, że miejsc jest mniej niż było chętnych. Podobna sytuacja będzie prawdopodobnie również w Radzyniu Podlaskim, ale tutaj rekrutacja trwa.
– 30 kwietnia przedszkola ogłosiły wyniki rekrutacji i listy przyjętych, ale rekrutacja trwa. W każdym przedszkolu są informacje, gdzie jeszcze zostały wolne miejsca. Listy nie są ostateczne, bo jeśli dziecko dostało się do więcej niż jednego przedszkola, to rodzice będą je teraz przenosić – mówi Dorota Górska z Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta.
Jak wygląda sytuacja w innych miastach? Urzędnicy z Parczewa zdradzają, że miejsc jest mniej niż było chętnych. Podobna sytuacja będzie prawdopodobnie również w Radzyniu Podlaskim, ale tutaj rekrutacja trwa.
