Z dużym poślizgiem, ale w końcu rusza przebudowa ulicy Sidorskiej. Kierowców czekają utrudnienia. I na razie urzędnicy nie wiedzą, ile one potrwają.
Remont dotyczy odcinka od skrzyżowania z aleją Jana Pawła II do ulicy Kąpielowej. – Na początek wyłączony z ruchu jest lewy skrajny pas alei do skrzyżowania z ulicą Parkową, a także częściowo lewy pas ulicy Sidorskiej, od numeru 32 do 60-precyzuje Karolina Dziedzic z bialskiego ratusza.
Poza tym, na terenie inwestycji kierowcy muszą zmniejszyć prędkość do 30 km/h. Na razie tyle, ale kolejne utrudnienia mogą się pojawić. – Ulica Sidorska jest tak "naszpikowana" sieciami, że trudno określić jak długo potrwają kolejne etapy. Staramy się, aby prace były prowadzone przy jak najmniejszych uciążliwościach dla mieszkańców- podkreśla Renata Tychmanowicz, naczelnik wydziału dróg w urzędzie.
Miasto dostało na ten cel 5 mln zł rządowego dofinansowania dwa lata temu. Wówczas urzędnicy zapowiadali, że remont zakończy się w tym roku. Poślizg wynikał z konieczności dodatkowych projektów m.in. na kanał deszczowy. Przypomnijmy, że na skrzyżowaniu Sidorskiej i alei Jana Pawła II ma powstać rondo turbinowe. Inwestycję za blisko 13 mln zł realizuje firma Tre-Drom.
Przy tej długiej ulicy znajduje się wiele zakładów usługowych, ale też siedziba Straży Pożarnej czy Akademii Bialskiej. W 2022 roku wyremontowano końcówkę tej wylotówki, od rogatek miasta do alei Solidarności.
Wypięknieją też inne arterie. Niedawno ratusz otrzymał 5,6 mln zł dotacji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na remont kolejnego odcinka ulicy Podleśnej. Poza tym trwa przebudowa Kościuszki i budowa mostu z drogami dojazdowymi. Przez to zamknięty jest fragment ulicy Warszawskiej. Wkrótce ma powstać plan budowy dróg na kolejne lata, do 2028 roku.