Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

23 listopada 2019 r.
19:32

Zamiast plastiku. "Uwolnij szafę" w Międzyrzecu Podlaskim

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
108 3 A A
Aleksandra Majczyna <br />
Aleksandra Majczyna
(fot. arch. prywatne )

Rozmowa z Aleksandrą Majczyną, projektantką mody i współorganizatorką akcji „Uwolnij szafę” w Międzyrzecu Podlaskim

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Skąd pomysł na akcję „Uwolnij szafę!” w Międzyrzecu Podlaskim? 

- Mieszkam tu już prawie 6 lat, ale niespecjalnie uczestniczyłam w życiu miasta. Z kulturą natomiast związana jestem od lat: pracowałam m.in. w scenie Prapremier InVitro w Lublinie i jak tylko mogłam, to uciekałam właśnie tam, do miejsca z którym wcześniej byłam związana zawodowo. Jednak poczułam jakiś czas temu pewien przypływ energii do działań w Międzyrzecu. Moja córka poszła akurat do przedszkola i zostało mi te kilka godzin wolności. Pomyślałam, że to najwyższy czas, aby dać coś od siebie ludziom. Poszłam do Urzędu Miasta w Międzyrzecu Podlaskim. Tam pokierowano mnie do pani Marty Muszyńskiej. Opowiedziałam o tym, co robiłam do tej pory oraz że chcę coś zrobić społecznie dla miasta. Po jakimś czasie pani Marta zadzwoniła z propozycją imprezy „Uwolnij szafę!”, Okazało się, że obie lubimy second handy, gdzie można coś wyszperać za niewielką kwotę. To wyzwanie dla mnie, zwłaszcza że kiedyś organizowałam też targi mody w Lublinie i prowadziłam Galerię Sztuki Użytkowej, a później zaczęłam również projektować i stworzyłam własną markę „Maiko”. Natomiast temat szeroko pojętej ekologii pojawił się, gdy urodziłam syna. Jestem matką, która uwielbia życie bez chemii.

• Jaka idea przyświeca temu wydarzeniu?

- Bardzo nam zależy, aby wydarzenie utrzymane było w duchu „zero waste”. Mamy na to zielone światło od burmistrza. Opowiem uczestnikom o modzie odpowiedzialnej, dokonam metamorfozy w stylu boho i etno na dwóch chętnych kobietach. Wykorzystam do tego zasoby ze swojej garderoby. Cieszę się jak małe dziecko na tę imprezę, bo uważam, że praca powinna też być zabawą, wtedy daje więcej satysfakcji. Pokażę, jak można wyglądać inaczej, ciekawiej, przełamując szarość i nudę. Będzie na pewno kolorowo. Panuje przekonanie, że aby dobrze się ubrać, trzeba mieć zasobny portfel. A to nie prawda. Tyle możliwości dają przecież second handy. Odkryłam je jeszcze w szkole podstawowej w Częstochowie, skąd pochodzę. Pamiętam, że ówczesny szyk miejski wydawał mi się nudny, chciałam czegoś więcej. Podobało mi się, że dzięki ubraniom z drugiej ręki mogę mieć coś innego. A teraz wszystko poszło w drugą stronę. W sklepach mamy za dużo ubrań.

• Wydarzenie zapowiada się ciekawie. Czego jeszcze mogą spodziewać się uczestnicy?

- Takie wydarzenie daje dużo możliwości, aktywizuje ludzi. To dobra okazja do spotkania i dyskusji o „slow life”. Będę zachęcać do zatrzymania się i zastanowienia, czy warto kupować kolejne plastikowe rzeczy. Zawsze przecież można odmówić takiej torby w sklepie. Uświadamianie może przynosić pozytywne skutki. W programie są także warsztaty o wykorzystaniu surowców, które zalegają nam w domu. Z takiej na przykład starej zasłony lub firany można uszyć torbę. Pokaże nam to Aleksandra Panasiuk, założycielka „Spódniczanki”. Te materiały są wytrzymałe, a uszycie torby własnymi rękami daje jeszcze więcej radości. Z kolei woreczki z firan można wykorzystać w sklepach do warzyw czy owoców, które kupujemy na wagę. Na miejscu będą maszyny do szycia, więc każdy chętny będzie mógł spróbować szycia. Dodatkowym celem imprezy jest pomoc naszej mieszkance: matki trójki dzieci, która wskutek trudnego porodu zapadła w śpiączkę. Podczas imprezy będziemy zbierać pieniądze na jej rehabilitację.

• Nadal zajmuje się pani stylizacjami?

- To moja pasja. Jedną z takich, którymi mogłabym się pochwalić jest stylizacja dla Kasi Kowalskiej. Byłam wtedy w zaawansowanej ciąży, więc to było wyzwanie. Zaprojektowałam dla niej sukienkę i kurtkę w stylu boho w konwencji „upcyklingu”. W swojej marce wykorzystuję, przerabiam i unowocześniam stare katany. Stare zamieniam na nowe, dodając do tego szyku miejskiego z pazurem.

• „Maiko” to pani marka. Czym się wyróżnia?

- To skrót od słów „mama” i kobieta”. To przełamanie szarości ulic odważnym szykiem, zdecydowanymi kolorami z nutką szaleństwa. Pierwsza kolekcja była inspirowana stylem afrykańskim, choć osadzona w życiu współczesnym. Cieszyła się dobrym odbiorem, bo wówczas w Polsce nie było zbyt wielu takich akcentów. Nigdy nie czułam, że chcę za kimś podążać w modzie. Stworzyłam dwie kolekcje, bo z założenia nie miała to być masowa produkcja. Jestem przeciwniczką kilku, a nawet kilkunastu kolekcji na rok. Wręcz przeraża mnie myśl, że milion kobiet może chodzić w tej samej sukience. Przy projektowaniu ubrań czy toreb wykorzystywałam stary jeans, który kupowałam właśnie w second handach. Nie brakowało też wzorów kwiatowych, które uwielbiam.

• Czy w dzisiejszych czasach można w ogóle żyć w myśl zasady „zero waste”? 

- Staram się tak żyć na co dzień, świadomie dokonując wyborów. Oczywiście nie na każdym etapie jest to możliwe, zwłaszcza, gdy ma się dwójkę dzieci. Odpowiedzialność za tę sferę życia spoczywa zresztą nie tylko na konsumentach. Gdyby producenci szli w tym kierunku, byłoby nam - użytkownikom - znacznie łatwiej wprowadzać w życie ideę życia bez plastiku. Jako społeczeństwo powinniśmy wysyłać komunikaty, że nie chcemy takich rzeczy kupować, zaczynając choćby od rezygnacji z torby foliowej w sklepie.

• Od czego zacząć życie „zero waste”? Od tej plastikowej torby?

- Tak, na początek, zamieńmy przywołane już foliowe torebki na takie wielokrotnego użytku. Przypomnijmy sobie dawne, jakże oszczędne i przemyślane nawyki zakupowe naszych mam i babć. Otwórzmy swoją szafę i wyciągnijmy z niej wszystko, jeśli trzeba to poprzymierzajmy. Zastanówmy się, czy wszystko jest nam potrzebne. A może w niektóre rzeczy się nie mieścimy? Zamiast upychać ubrania, zawieszajmy jedną rzecz na jeden wieszak. Poza tym, kupujmy z głową. Ja na przykład nie mam czasu na myślenie w co się ubiorę. Przeorganizowanie szafy to wszystko ułatwia. Lepiej postawić na konkretne zestawy, a nie na masową ilość.

UWOLNIJ SZAFĘ

30 listopada (w godzinach 11-15) w pałacu Potockich w Międzyrzecu Podlaskim odbędzie się akcja „Uwolnij szafę!”. Ideą jest promocja ochrony środowiska i recyklingu oraz „zero waste”. Organizatorzy pokażą, w jaki sposób można wykorzystywać używane już tkaniny i nadać ubraniom drugie życie. Będzie przestrzeń do szafingu: wymiany lub sprzedaży za symboliczne kwoty: ubrań, butów, torebek i dodatków.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin
galeria
film

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin

Pająki, węże, ślimaki i ryby. W Lublinie trwa wydarzenie poświęcone wszystkim miłośnikom terrarystyki, akwarystyki i botaniki.

Na drogach może być ślisko

Na drogach może być ślisko

Warunki drogowe na Lubelszczyźnie nie są najlepsze. Do wieczora w kilkunastu powiatach województwa obowiązują ostrzeżenia IMGW o marznących opadach. Wczoraj rano w powiecie opolskim jedno z aut wpadło do rowu

Ma sądowy zakaz zbliżania się do rodziców. Teraz napadł na sklep

Ma sądowy zakaz zbliżania się do rodziców. Teraz napadł na sklep

Miał zasłoniętą twarz, a w ręku nóż. Wbiegł do osiedlowego sklepu i wyciągając ostrze zagroził nim ekspedientce. Ta oddała mu kasetkę z pieniędzmi. Wcześniej znęcał się nad rodzicami

Słynne kawasaki należy do polskiego kolekcjonera
Dęblin
galeria

Wystąpił w Top Gun. Teraz można go oglądać w Dęblinie

Czarno-czerwony kawasaki GPZ 900r Ninja - ten sam, na którym w 1986 roku w filmie Top Gun jeździł Tom Cruise, a także towarzysząca mu Kelly McGillis - stoi teraz w hangarze Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. To jedna z kilku maszyn, która brała udział w produkcji amerykańskiego studia Paramount Pictures

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda
zdjęcia
galeria

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda

Zimny wiatr i temperatura w okolicach zera skutecznie odstraszyły część kupców i ludzi, którzy zwyczajowo w ostatnią niedzielę miesiąca odwiedzają giełdę starci na Placu Zamkowym w Lublinie. Ruch był zdecydowanie mniejszy

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Pojedynek w Rydze był starciem dwóch niepokonanych drużyn w grupie C. Przypomnijmy, że Łotysze mają zapewniony udział w mistrzostwach Europy, ponieważ są jednym z gospodarzy całego turnieju. Mimo to biorą udział w eliminacjach i na razie idzie im bardzo dobrze. W piątkowy wieczór jednak spotkali trudnego przeciwnika w postaci reprezentacji Belgii.

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Od dawna Motor Lublin musi sobie radzić bez ważnych zawodników: Kamila Kruka i Ivana Brkicia. Obaj powoli wracają do zdrowia. A kiedy będzie można zobaczyć ich na boisku? Szansę na występ w tym sezonie ma jedynie obrońca.

Za zdrowie pań
foto
galeria

Za zdrowie pań

Weekend to czas, kiedy w Berecie rządzi prawdziwa zabawa. Zobaczcie naszą fotogalerię z weekendowych szaleństw z popularnego Beretu.

Zima w natarciu. W tym mieście będą pracować na trzy zmiany

Zima w natarciu. W tym mieście będą pracować na trzy zmiany

Zima stawia samorządy w gotowości. Burmistrz Łukowa deklaruje, że jeśli warunki na drogach będą złe, służby będą pracować na trzy zmiany.

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku
powiat lubartowski

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku

Niestety na to wydarzenie wolnych miejsc już nie ma. Ci, którzy zamówili bilety wcześniej, w środę wezmą udział w niezwykłym, wieczornym spacerze po komnatach pałacu Zamoyjskich. Nie będą sami. Z mroków historycznych wnętrz wyłonią się duchy dawnych mieszkańców.

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

W sobotni wieczór na boisku spotkały się Górnik Łęczna i GKS Tychy, a więc dwa zespoły, które w tym sezonie są specjalistami od remisów. Choć w meczu padło aż cztery gole to spotkanie zgodnie z przewidywaniami zakończyło się podziałem punktów. Jak mecz oceniają obaj trenerzy?

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie
galeria

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie

Świdniczanka do derbów z Podlasiem przystępowała z serią pięciu porażek z rzędu. Bialczanie chcieli za to przełamać fatalną, wyjazdową passę. W tym sezonie wygrali wcześniej tylko raz w gościach. Ostatecznie swój cel zrealizowali biało-zieloni, chociaż niewiele zabrakło, aby derby zakończyły się remisem. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Bialska Rada Kobiet
Biała Podlaska

Nie dostały się do rady miasta, ale trafiły do innej. Jakie były zasady naboru?

Czternaście powołanych przez prezydenta pań ma strzec spraw kobiet w Białej Podlaskiej. Ten nowy organ doradczy na razie ma działać 3 lata. W większości to nazwiska związane ze środowiskiem obecnej władzy w mieście.

La vida loca. Co za impreza!
foto
galeria

La vida loca. Co za impreza!

Co to była za impreza! El Cubano odleciało. Zobaczcie, co się działo na parkiecie i jak się bawił Lublin.

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm
ZDJĘCIA

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm

Otylia Swim Tour, czyli cykl zawodów dla dzieci w sobotę zawitał do Szkoły Podstawowej nr 8 w Chełmie. Z jedyną, polską mistrzynią olimpijską ćwiczyło ponad sto dzieci. Trzeba dodać, że utytułowaną pływaczkę przywitał efektowny mural z jej podobizną.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium