Wycinanie w grubych rękawicach precyzyjnych kształtów albo oglądanie świata w pozaklejanych okularach przeciwsłonecznych. To tylko niektóre z zadań które podczas warsztatów stowarzyszenia Wspólny Świat wykonuje młodzież z bialskich szkół.
- Podczas warsztatów próbujemy pokazać uczniom jak wygląda świat dzieci autystycznych. A przynajmniej jego wyrywek – mówi Renata Rychlicka, terapeuta i nauczyciel ze Wspólnego Świata. – Inscenizujemy ćwiczenia za pomocą których można przekonać się jak widzą, słyszą, albo odczuwają dotyk osoby z autyzmem – dodaje Rychlicka. W czwartek w takich warsztatach brała udział młodzież z I LO im. J.I. Kraszewskiego w Białej Podlaskiej. - Przeprowadzamy zajęcia cyklicznie w różnych szkołach, bo okazało się, że jest ogromne zainteresowanie młodzieży – podkreśla terapeutka.
Jak autysta odczuwa świat? - Można porównać to do sytuacji, kiedy zdrowy człowiek będzie zamknięty w małym pomieszczeniu i poddany na działanie rozmaitych bodźców. Jest gorąco, mamy na sobie gruby, gryzący sweter z prawdziwej wełny, puszczamy głośno muzykę, włączamy telewizor, otwieramy okno, zza którego dolatują odgłosy rozmów, sygnały karetek i warkot samochodów, oświetlamy pomieszczenie dyskotekowym, migającym stroboskopem, wpuszczamy liczne ostre zapachy – perfum, gotowanej kapusty, acetonu i dymu papierosowego – tak opisują to terapeutki młodzieży podczas warsztatów.
Uczniowie mogą też tego doświadczyć.- Przeprowadzamy trzy ćwiczenia. Jedno z nich, tzw. biały szum polega na tym, że trzy osoby jednocześnie czytają trzy różne teksty. Takie samo natężenie głosu, ta sama intonacja. A młodzież ma wychwycić polecenia tylko z jednego tekstu. Udaje się i to nie do końca tylko nielicznym – tłumaczy Anna Buczyńska, terapeuta i nauczyciel Wspólnego Świata, która również prowadzi warsztaty. – Dzieci z autyzmem często słyszą wszystkie dźwięki z otoczenia z takim samym natężeniem – dodaje terapeutka.
Poza tym, uczniowie musieli wycinać w grubych rękawicach precyzyjne kształty z papieru i rysować w przeciwsłonecznych okularach z pozaklejanymi szkiełkami. – O wielu rzeczach na temat autyzmu nie wiedziałem. Na pewno takie osoby mają ciężko w życiu. Mają ten dyskomfort, że np. nie wszystkie mówią. Jest im trudniej niż zdrowym dzieciom – o swoich wrażeniach mówi licealista Piotr Semeniuk. – Zadania nie należały do najłatwiejszych, ale były ciekawe. Pomogły nam uświadomić, ze osoby z autyzmem żyją wokół nas. Trochę bardziej zrozumieliśmy ich świat – przyznaje z kolei Milena Jarząbkowska, również uczennica I LO.
Placówki zainteresowane warsztatami, mogą się zgłaszać do Wspólnego Świata. – Wierzymy, że poprzez młodzież dotrzemy do całego społeczeństwa – zaznacza Renata Rychlicka.
Wspólny Świat to ośrodek terapii, przedszkole, szkoła podstawowa oraz gimnazjum. Uczęszcza tu ponad 150 dzieci z autyzmem. W planach jest budowa pierwszego takiego w Polsce kompleksowego Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem.