Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

14 września 2020 r.
14:58

Białorusini uciekli przed represjami. W Białej Podlaskiej komuś nie spodobały się ich flagi

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
2 6 A A
W piątek w czasie dnia flagi i transparenty jeszcze wisiały
W piątek w czasie dnia flagi i transparenty jeszcze wisiały (fot. Ewelina Burda)

Grupa Białorusinów przebywa na kwarantannie w jednym z bialskich hoteli. Ze swojego kraju uciekli przed represjami. Pomagają im rodacy na stałe mieszkający w Białej Podlaskiej. Ale ktoś pozdejmował flagi i transparenty, które Białorusini zawiesili na balkonie. – Nie wiem, kto to zrobił – twierdzi właściciel hotelu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Pracowałam w państwowej telewizji na Białorusi. Ale po wyborach nie zgadzałam się z ich wynikiem. Napisałam o tym w mediach społecznościowych. A po dziesięciu minutach w całym kraju wyłączono internet – opowiada pani Tatiana z Mińska. Do Polski uciekła razem z mężem i dzieckiem. – Miałam udzielić wywiadu dla opozycyjnych mediów, ale przyszedł do mnie stary znajomy, który teraz pracuje dla KGB, przycisnął mnie do ściany. Straszył, że może spalić mój samochód – dodaje pani Tatiana.

Kobieta przyznaje, że rodzina nie wzięła ze sobą zbyt wielu rzeczy, bo szybko podjęli decyzję o ucieczcie. – Straż Graniczna przyznała nam tu wizę humanitarną i skierowała na kwarantannę. Tyle, że nie wiemy co dalej – zaznacza nasza rozmówczyni.

W hotelu na rogatkach Białej Podlaskiej jest też pani Ludmiła, która pochodzi z mniejszej miejscowości. – Są tu osoby, które były bite, mają ślady siników. Ja byłam śledzona. Wychodziłam na demonstracje z transparentami. To pewnie dlatego – opowiada Białorusinka. – 1 września syn był jeszcze w szkole, ale następnego dnia już wyjechaliśmy – tłumaczy. – Dochodziło do tego, że nawet w sklepie mogli kogoś zgarnąć.

Na hotelowym balkonie Białorusini wywiesili flagi i transparenty m.in. z napisem „Solidarność z Białorusią”. – W piątek wieczorem przyjechał jakiś mężczyzna, wszedł i sam ściągnął to wszystko z balkonów. Ludzie się przestraszyli, bo myśleli, że to jacyś agenci z Białorusi – podkreśla pani Irena, od trzech lat mieszka w Polsce i pomaga swoich rodakom.

Na miejsce wezwano policję. – Zgłoszenie otrzymaliśmy od osoby znajdującej się poza hotelem. Właściciel zdejmował flagi na zewnątrz budynku, bo zostały powieszone bez uzgodnienia – zaznacza podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik bialskiej policji. – Na miejscu, obie strony doszły do porozumienia – dodaje rzecznik.

Ale Kamil Czapski, który podaje się za właściciela hotelu twierdzi, że nie wie, kto zdejmował flagi. – Podstawowa sprawa jest taka, że nikt nie pytał mnie o zgodę w sprawie tych transparentów. A o tym, że ktoś je zerwał, dowiaduję się od dziennikarzy – zaznacza Czapski, który od niedawna odpowiada za hotel. – Natomiast właściciel całego budynku to ktoś inny – tłumaczy i podkreśla, że „nie chce mieć nieprzyjemności”.

Z kolei, magistrat tłumaczy, że na prośbę wojewody miasto zorganizowało miejsce kwarantanny instytucjonalnej. – Taka pomoc w zakresie zapewnienia miejsca pobytu oraz wyżywienia jest świadczona trafiającym do nas osobom z Białorusi – zaznacza prezydent Michał Litwiniuk. – Monitorowaniem pobytu osób w kwarantannie, tak jak w całym kraju, tak i w hotelu zajmuje się policja – dodaje prezydent.

Białorusini nie wiedzą jaka przyszłość czeka ich w Polsce. – Nie wiemy jakie są nasze prawa. Polskie władze powtarzają, że będą pomagać Białorusinom, ale nikt z nami się nie kontaktował. Nie wiemy czy możemy tutaj pracować– zaznacza pani Tatiana.

Por. Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej tłumaczy, że obywatele Białorusi, którym zezwolono na wjazd na terytorium Polski, „nie są już w dyspozycji Straży Granicznej”.

– W związku z obowiązującymi w Polsce przepisami epidemiologicznymi obywatele Białorusi, którzy wjeżdżają do Polski podlegają obowiązkowej kwarantannie w miejscu przez siebie wskazanym, a w przypadku jego braku, kierowani są do miejsc kwarantanny wyznaczonych przez wojewodę. W przypadku złożenia wniosku o udzielenie ochrony miejsce kwarantanny pozostają w gestii Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców – zaznacza Sienicki.

Od początku sierpnia, ośrodek dla cudzoziemców w Białej Podlaskiej przyjął 54 obywateli Białorusi, którzy złożyli wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce. – Obecnie w placówce przebywa 36 obywateli Białorusi – zaznacza Jakuba Dudziak, rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców.

Białorusini szukają też pomocy u prawników. – Jeszcze nie mamy sygnałów od Białorusinów z Białej Podlaskiej, ale mogą się do nas zgłaszać – zapewnia Julian Hofman, prawnik i doradca legalizacyjny z Fundacji Instytut Państwa i Prawa w Lublinie. – Wszystko będzie zależało, czy mają wizy, czy też może tytuł pobytowy w Polsce. Ale pewnie są też osoby, które po prostu przekroczyły granice i będą ubiegać się o status uchodźcy w Polsce – zaznacza Hofman. – Ścieżki postępowań są różne i każdą sprawę należy rozpatrywać indywidualnie – zwraca uwagę prawnik.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział kilka dni temu, że „Polska jest otwartym domem dla wszystkich Białorusinów”. – To realna pomoc materialna dla osób represjonowanych – stwierdził szef rządu. Na plan „Solidarni z Białorusią” nasz kraj przeznaczy w pierwszym roku 50 mln zł. Oprócz wsparcia osób represjonowanych, program zakłada stypendia naukowe, pomoc niezależnym mediom czy organizacjom pozarządowym.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

Daniel Iwanek (z lewej) i Wiktor Bis zaliczyli w Peru bardzo udany start

Sukcesy zawodników KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka w mistrzostwach świata w Peru

Mistrzostwa świata odbywały się w prestiżowym ośrodku sportowym Villa Deportiva Nacional w Limie. W zawodach, organizowanych pod patronatem Prezydent Peru Diny Boluarte i Caritasu, zawodnicy z Lubelszczyzny zdobyli 18 medali.

Policjantka z lubelskiej komendy straciła dom w pożarze. Ruszyła zbiórka

Policjantka z lubelskiej komendy straciła dom w pożarze. Ruszyła zbiórka

Dom policjantki z lubelskiej komendy kilka tygodni temu stanął w płomieniach. Spalił się prawie cały dobytek rodziny. Ruszyła zbiórka na odbudowę.

Najlepsze firmy faktoringowe dla małych i średnich firm – które rozwiązanie warto wybrać?

Najlepsze firmy faktoringowe dla małych i średnich firm – które rozwiązanie warto wybrać?

Firmy faktoringowe należące do PZF (Polskiego Związku Faktorów) sfinansowały ponad 21 mln faktur od stycznia do września 2024 roku, polepszając płynność finansową przedsiębiorców, którzy wystawiają faktury z odroczonym terminem płatności. Dlaczego małe i średnie firmy, szczególnie współpracujące z większymi kontrahentami, powinny korzystać z faktoringu?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium