Gdyby tak jeszcze rozum wrócił do urzędników...

Poniedziałek PARALIŻ. Remontowy szał w Lublinie. Kierowców czekają gigantyczne kłopoty, bo nie ma chyba ważnego węzła komunikacyjnego, który nie zostanie rozkopany. Powodem tegorocznych utrudnień będą nie tylko prace drogowe, ale też przebudowa podziemnych instalacji. Najlepiej z miasta wyjechać. Dopóki drogi całe.   Wtorek ŚWIĘTE LIPY. Dwanaście rzeźb przedstawiających papieża Polaka stanie w parku im. Jana Pawła II w Kraśniku. Figury powstaną z lip, które tam właśnie wycięto. – Drzewa wrócą więc do parku – tłumaczą urzędnicy. Gdyby tak jeszcze rozum wrócił do urzędników...   Środa SŁIT FOCIA. Mężczyźni ubrani w dresy piją alkohol, colę i przegryzają chipsy. Wszystko m.in. na pryczy w baraku, gdzie kiedyś umierali więźniowie Majdanka. Takie zdjęcia trafiły na jeden z portali społecznościowych. O skandalicznych fotografiach napisał „Kurier Lubelski”. Jeden z bohaterów fotografii poprosił gazetę: „Proszę napisać, że nie jesteśmy idiotami.” Nawet nam to przez myśl nie przeszło.   Czwartek W RODZINIE. Policjant z I Komisariatu w Lublinie jest oskarżony o jazdę po alkoholu. Funkcjonariusz uciekł z miejsca kolizji, a na miejsce zdarzenia wysłał swojego trzeźwego kuzyna. Chyba niezupełnie trzeźwego, skoro się na to zgodził.   Palma Tygodnia SEN WCALE NIE JEST ZDROWY. Pijany 30-latek spędził noc w jednym z puławskich supermarketów. Jak później wyjaśnił policjantom, zasnął w toalecie, a kiedy się obudził, sklep był już zamknięty. Jak sprawdzili mundurowi, Pan Śpioszek był już wielokrotnie karany, m.in. za włamania i kradzieże. Nie pij przed wyjściem do pracy.