Mieszkaniec powiatu zamojskiego dwukrotnie został oszukany przy próbie zakupu kontenera morskiego. Łącznie stracił ponad 2 tys. zł.
Na komisariat policji w Zamościu zgłosił się 54-letni mężczyzna, twierdząc że został oszukany podczas transakcji internetowych.
Na jednym z portali sprzedażowych znalazł ogłoszenie o sprzedaży kontenera morskiego. Zadzwonił pod wskazany numer i ustalił szczegóły sprzedaży.
– Kontener miał kosztować wraz z przesyłką 7600 złotych, wcześniej należało wpłacić zaliczkę w wysokości 700 złotych. 54-latek wykonał przelew na wskazany rachunek i wysłał potwierdzenie. Kontener miał zostać dostarczony pod koniec stycznia bieżącego roku – informuje podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Mężczyzna próbował skontaktować się ze sprzedającym, niestety bezskutecznie.
Po kilku dniach 54-latek ponownie podjął próbę poszukiwania kontenera. Na tym samym portalu znalazł ogłoszenie o sprzedaży kontenera. Ogłoszenie wystawiła kobieta i ustaliła z mężczyzną szczegóły transakcji. By doszła ona do skutku, 54-latek wpłacił zaliczkę w kwocie 1500 zł.
Niestety i w tym przypadku do zakończenia transakcji nie doszło. Łącznie mężczyzna stracił ponad 2 tys. zł.
– Apelujemy o zachowanie ostrożności podczas zakupów w sieci. Korzystajmy tylko ze znanych i sprawdzonych portali internetowych, czytając opinie oraz komentarze na temat sprzedawcy. Sprawdzajmy, czy sklep podaje swój adres i numer telefonu, ponieważ w razie jakichkolwiek pytań, możemy tam zadzwonić. Jeśli tylko pojawiły się wątpliwości, co do wiarygodności sprzedającego lepiej nie korzystać z jego usług. Zachowujmy całą korespondencję ze sprzedawcą. Jeśli nas oszuka będzie stanowiła dowód w sprawie i ułatwi policjantom odnalezienie oszusta – dodaje Krukowska-Bubiło.