Tegoroczne Bolkowanie, czyli obchodzone już po raz 11. w dniach 15-16 sierpnia imieniny Dębu Bolko, będą miały szczególny charakter. Ten pomnik przyrody w konkursie Klubu Gaja został niedawno wybrany przez internatów Drzewem Roku 2015 i będzie reprezentował Polskę w międzynarodowym plebiscycie na Europejskie Drzewo Roku 2016.
Dąb szypułkowy Bolko rośnie w pofolwarcznym parku w Hniszowie. Jego obwód, jak podają foldery, wynosi 875 cm, a wysokość 28 m. Do konkursu Klubu Gaja zgłosił go Urząd Gminy Ruda Huta. Według legendy pod tym drzewem miał wypoczywać Bolesław I Chrobry w trakcie wyprawy na Kijów. Jednak według dendrologów wiekowy dąb liczy sobie „tylko” od 400 do 800 lat. Jest chroniony od 1959 r. Ponoć już w czasie hitlerowskiej okupacji zainteresowali się nim Niemcy, którzy dokonali jego pomiarów i wyznaczyli mu opiekuna. Park podworski w Hniszowie wraz z utytułowanym dębem Bolko figuruje w rejestrze zabytków.
Gospodarze gminy na imieniny Bolka zapraszają do Hniszowa w najbliższą sobotę i niedzielę. Pierwszego dnia zaplanowali blok imprez o charakterze sportowo-rekreacyjnym. Będą zawody wędkarskie, rajdy rowerowe, kajakowy spływ Uherką i turniej piłki siatkowej. Z kolei w niedzielę od godziny 13 przyjdzie czas na koncerty, konkursy, kiermasze i prezentacje rękodzieła ludowego. W charakterze gwiazdy wystąpi Horpyna z Olsztyna, ale też Szalom Chełm, Werbyczeńka z Ukrainy, Marek Miszczuk i miejscowe zespoły ludowe.
Gospodarze gminy jeszcze nie mają u siebie statuetki Drzewo Roku 2015. Otrzymają ją dopiero 9 października w Warszawie podczas inauguracji kolejnej, 13. edycji programu Święto Drzewa Klubu Gaja. Ambasadorami konkursu są podróżniczka i pisarka Elżbieta Dzikowska, reżyser i senator Kazimierz Kutz oraz językoznawca, popularyzator wiedzy o języku polskim profesor Jan Miodek.
– Dąb Bolko to nasza wielka duma – mówi Kazimierz Smal, wójt gminy Ruda Huta. – Jest piękny, żywotny i ogromny. To bezsprzecznie najpiękniejszy pomnik przyrody po naszej stronie Wisły. Czujemy się za niego odpowiedzialni i nie żałujemy pieniędzy na jego bieżącą konserwację i pielęgnowanie.
W tym roku w sierpniu na dębie Bolko zabezpieczono 15-metrowy , dolny konar.
Ponadto jak co roku zostały przeprowadzone zabiegi pielęgnacyjne polegające na cięciach sanitarnych korony oraz usuwaniu jemioły. Teren wokół dębu został wykoszony oraz posprzątany. Na następny rok zaplanowano cięcia korygujące. Średnio co roku gmina wydaje na tego rodzaju zabiegi kilkanaście tysięcy złotych.
– Chcemy również zaangażować geodetę, aby dokonał pomiarów dębu – dodaje wójt Smal. - Te obiegowe nie wydają się już wiarygodne.