Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Park lotniczy Centrum Lotniczego Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej już na przełomie września i października wzbogaci się o kolejny samolot. Prosto od amerykańskiego producenta przyleci do nas Cessna 172, czyli popularny Sky Hawk.
Do tej pory PWSZ do celów szkoleniowych utrzymuje dwie Cessny 150. – Sky Hawk jest od nich znacznie nowocześniejszy – mówi dr Jarosław Kozuba, dyrektor Centrum Lotniczego PWSZ.
– Ma większy zasięg, osiąga wyższy pułap i dzięki swojemu wyposażeniu umożliwia szkolenie w lotach według wskazań przyrządów. Wszystkie parametry lotów będą wyświetlały się pilotowi na dwóch monitorach. Pilot będzie miał też możliwość skorzystania z autopilota.
Uczelnia zabiega jeszcze o pieniądze na zakup czterech kolejnych samolotów szkoleniowych typu Cessna 150 oraz jednego samolotu dwusilnikowego. Kiedy dopnie swego nie będzie musiała już korzystać z cudzego sprzętu.
Jednocześnie PWSZ, mając już swój hangar przy lotnisku w Depułtyczach Królewskich, zakupuje narzędzia i urządzenia diagnostyczne, które umożliwią pełną obsługę naziemną swoich samolotów.
Cessna 172 ma sama przylecieć do Polski. Przewidziane są jedynie dwa międzylądowania w Islandii i w jednym z krajów Zachodniej Europy.
– Ma większy zasięg, osiąga wyższy pułap i dzięki swojemu wyposażeniu umożliwia szkolenie w lotach według wskazań przyrządów. Wszystkie parametry lotów będą wyświetlały się pilotowi na dwóch monitorach. Pilot będzie miał też możliwość skorzystania z autopilota.
Uczelnia zabiega jeszcze o pieniądze na zakup czterech kolejnych samolotów szkoleniowych typu Cessna 150 oraz jednego samolotu dwusilnikowego. Kiedy dopnie swego nie będzie musiała już korzystać z cudzego sprzętu.
Jednocześnie PWSZ, mając już swój hangar przy lotnisku w Depułtyczach Królewskich, zakupuje narzędzia i urządzenia diagnostyczne, które umożliwią pełną obsługę naziemną swoich samolotów.
Cessna 172 ma sama przylecieć do Polski. Przewidziane są jedynie dwa międzylądowania w Islandii i w jednym z krajów Zachodniej Europy.
