Niecodzienny patrol mogli spotkać wczoraj kierowcy na drodze w Stawie. Policjantom z drogówki towarzyszyli uczniowie z miejscowej szkoły. Jadącym poprawnie kierowcom wręczali w nagrodę jabłka. Łamiących przepisy, częstowali cytryną.
W opałach byli ci, którzy złamali przepisy. Choć nie zostali ukarani mandatami, dostali od uczniów cytrynę. Nie tylko musieli przełknąć kwaśny owoc, ale jeszcze wytłumaczyć się przed młodzieżą, dlaczego nie dbają o bezpieczeństwo na drodze.
– My chodzimy tędy do szkoły i boimy się, że kierowca, który jeździ nieprzepisowo, zrobi nam krzywdę – mówili uczniowie. – Prosimy kierowców, żeby byli bardziej uważni, bo ryzykują nie tylko swoje zdrowie i życie, ale także innych uczestników ruchu.