Aleksandra Zięmborska powalczy o udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W piątek Polki rozpoczną zmagania w ostatnim turnieju kwalifikacyjnym.
Impreza odbędzie się w węgierskim Debreczynie. Biało-Czerwone zostały skierowane do tej imprezy, ponieważ nie udało im się wcześniej wywalczyć kwalifikacji podczas turnieju w Hong Kongu. Przypomnijmy, że nasze zawodniczki przegrały tam w finałowym spotkaniu po dogrywce z Azerbejdżanem.
W Debreczynie powinno być teoretycznie nieco łatwiej o bilet do Paryża. Na Węgrzech zostaną rozdane bowiem aż trzy przepustki. Inna sprawa, że o nie będzie ubiegać się aż 16 zespołów. W Azji chętnych było tylko osiem. Polki w fazie grupowej zagrają z: Ukrainą, Tunezją i Niemkami. Dwa pierwsze mecze odbędą się w piątek. Rywalizacja z zachodnimi sąsiadami zaplanowana jest na sobotę.
W kadrze znajduje się Aleksandra Zięmborska, która ostatnio reprezentowała Polski Cukier AZS UMCS Lublin. Obok niej w składzie naszej reprezentacji są jeszcze: Aldona Morawiec, Klaudia Sosnowska, Anna Pawłowska, Marissa Kastanek i Weronika Telenga.
O olimpijski bilet w Debreczynie rywalizować będą też panowie. Niestety, w składzie kadry nie znalazł się Filip Put. Zawodnik Polskiego Cukru Start Lublin przez dłuższy czas trenował z kadrowiczami, ale ostatecznie na Węgry pojadą: Adrian Bogucki, Filip Matczak, Michał Sokołowski i Przemysław Zamojski. Putowi nie pomógł nawet fakt, że w weekend wygrał mocno obsadzony SK 3x3 COS Quest w Warszawie.
Put startował w tej imprezie razem z Michałem Samsonowiczem, Szymonem Rduchem oraz Grzegorzem Kamińskim. Ekipa Lotto 3x3 Team II spokojnie przeszła przez fazę grupową oraz ćwierćfinał. Problemy napotkała dopiero w półfinale, gdzie wygrała zaledwie 21:20 z Pablo 3x3 Basket, w składzie z m.in. Pawłem Pawłowskim czy Michałem Jankowskim. W finale Put i jego koledzy pokonali 21:17 Lotto 3x3 Team I, czyli pierwszą reprezentację Polski. W nagrodę zawodnik Startu razem ze swoimi przyjaciółmi poleci na turniej FIBA World Tour w Marsylii.