Radni wyrazili zgodę na włączenie do Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec dodatkowych miejskich gruntów położonych przy ul. Ceramicznej i ul. Wschodniej. Zainteresowanie inwestorów jest duże, miasto spodziewa się 200 miejsc pracy.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Po uchwale radnych wniosek o rozszerzenie strefy trafi teraz do zaakceptowania za pośrednictwem Agencji Rozwoju Przemysłu do Rady Ministrów.
– Włączenie do Podstrefy Chełm dodatkowych terenów wynikało z coraz większego zainteresowania naszą ofertą – mówi Marcin Grel, zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju, Promocji i Współpracy z Zagranicą UM. – Już liczymy na czterech poważnych inwestorów. W ostatnich dniach zgłosił się kolejny, zainteresowany urządzeniem bazy logistycznej. Jeśli ostatecznie wszyscy ci przedsiębiorcy zdecydują się ulokować w obrębie podstrefy swoje inwestycje, to praktycznie cały jej obszar zostałby już rozdysponowany.
Agata Fisz, prezydent Chełma jeszcze w końcu ubiegłego roku wydała zarządzenie w sprawie sprzedaży terenów w obrębie chełmskiej podstrefy ekonomicznej przy ul. Hutniczej. To była jej bezpośrednia reakcja na oficjalne pisma ze Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec potwierdzające złożenie przez konkretnych inwestorów wniosków o rozpoczęcie działalności w Podstrefie Chełm. W związku z tym magistrat przygotował też procedury przetargowe, aby inwestorzy mogli nabyć interesujące ich działki.
– Kilka dni temu w siedzibie Agencji Rozwoju Przemysłu w Mielcu nastąpiło otwarcie pierwszej oferty na sprzedaż nieruchomości wraz z udzieleniem zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej w strefie – mówi prezydent Fisz. – Z naszej wiedzy wynika, że oferta ta przeszła ocenę formalną, a rozstrzygnięcie przetargu powinno nastąpić już wkrótce. Wówczas będziemy mogli zdradzić nazwę firmy, która tę ofertę złożyła oraz podać więcej szczegółów o inwestycji.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi o firmę z branży tworzyw sztucznych z mieszanym, polsko-zagranicznym kapitałem. Pod swój planowany zakład potrzebuje 70 arów.
Z wiedzy Grela wynika, że firmy, które złożyły w Mielcu wnioski wyrażające ich zainteresowanie zainwestowaniem w Podstrefie Chełm projektowo już się do tego przygotowują. A skoro tak, to jest nadzieja, że w nowych zakładach produkcja ruszy jeszcze przed końcem 2016 r. Najważniejszym efektem dla miasta ma być to, że w podstrefie pracę znajdzie co najmniej 200 osób.
Z myślą o rozwoju podstrefy miasto zarezerwowało w tegorocznym budżecie 300 tys. zł na techniczną dokumentację i budowę drogi na potrzeby inwestorów. W zależności od liczby i rozmieszczenia nowych zakładów droga ta może być rozbudowywana między innymi za pieniądze pochodzące ze sprzedaży działek.