Mieszkańcy i gminy nie będą mogli powstrzymać budowy szybów górniczych w najbliższej okolicy – takie rozwiązania przewiduje szykowana przez rząd specustawa górnicza. W naszym regionie obejmie ona tereny wokół pola Chełm II, czyli okolice Rejowca, Rejowca Fabrycznego, Siedliszcza i Wierzbicy, gdzie węgla wkrótce zacznie szukać Jastrzębska Spółka Węglowa.
Prace nad specustawą ruszyły 9 września. Sejm kończącej się kadencji ma się nią zająć na swoim ostatnim posiedzeniu, zaraz po wyborach.
Zdaniem ekologów i Rzecznika Praw Obywatelskich wcale nie chodzi tu o „usuwanie przeszkód prawnych w budowaniu kopalni” co o ułatwienia dla inwestorów, dla których zasadnicze znaczenie ma szybkość procedowania i niezwłoczne rozpoczęcie produkcji.
– To cofanie się do sowieckich wzorców, gdzie nikt nie liczył się z środowiskiem i ludźmi. „Lex sztygar” całkowicie ignoruje w procesie lokalizacji nowych kopalni zdanie samorządów i mieszkańców, których warunki życia i działalności mogą się drastycznie pogorszyć – komentuje Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka w Lublinie. – Ten projekt to jak dawanie małpie brzytwy. Niech komuś w ministerstwie przyjdzie do głowy, że złoża węgla na Polesiu są „strategiczne”, to na nic nie zdadzą się głosy naukowców czy sprzeciw samorządów i kopalnia powstanie przy samym Poleskim Parku Narodowym.
Jeśli ustawa wejdzie w życie, samorząd nie będzie mógł decydować o tym, jak chce zagospodarować swój teren.
– Nie będzie mógł rozważać różnych wariantów i zastanawiać się, co jest dla mieszkańców najlepsze. Wystarczy, że dane złoże znajdzie się w rządowym wykazie zasobów o „podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej”, by koło domów i pod domami mogła wyrosnąć kopalnia – ostrzega Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich.
W przypadku naszego regionu specjalnym obszarem o „podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej” będzie złoże Chełm II, czyli rejon Rejowca, Rejowca Fabrycznego, Siedliszcza i Wierzbicy.
Przypomnijmy, że we wrześniu minister środowiska udzielił Jastrzębskiej Spółce Węglowej koncesji na rozpoznawanie części złoża węgla kamiennego „Chełm II” w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. Koncesja obejmuje złoże na obszarze prawie 97 km. kw. i została udzielona na cztery lata. Firma ze Śląska będzie na tym terenie prowadzić poszukiwania węgla koksującego. Szacowane wydobycie to 8-10 mln ton węgla rocznie.
– W przypadku naszych czterech gmin wprowadzenie specustawy górniczej nie ma sensu. Samorządy z terenu „Chełm II” są za budową kopalni. Pod ten cel zmieniono także miejscowe plany zagospodarowania – podkreśla Zdzisław Krupa, wójt gminy Rejowiec Fabryczny. – Nowa kopalnia może być kołem zamachowym dla naszych gmin. Od lat zabiegamy o taką inwestycję.
Adam Bodnar apeluje do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, aby wstrzymała prace nad projektem do czasy rozpoczęcia prac Sejmu nowej kadencji.