We wtorek w Bazylice Narodzenia NMP na Górze Chełmskiej zakończyły się dwudniowe uroczystości odpustowe połączone z obchodami 250-lecia rocznicy koronacji obrazu Matki Boskiej Chełmskiej. Jak przypomniał metropolita lubelski, ks. arcybiskup Stanisław Budzik, była to siódma koronacja obrazu Matki Bożej na ziemiach polskich.
Święto rozpoczęło się w poniedziałek wieczorną mszą św. odprawioną przez metropolitę. Była też nocna Droga Krzyżowa z lampionami po Kalwarii Chełmskiej, nocne nabożeństwo Różańca Fatimskiego i okazja do indywidualnych modlitw aż do samego rana.
Następnego dnia podczas sumy odpustowej z udziałem ks. arcybiskupa Wojciecha Polaka, prymasa Polski oraz ks. arcybiskupa Stanisława Budzika, a także hierarchów kościoła grekokatolickiego zostały poświęcone wieńce dożynkowe przyniesione przez rolników z okolicznych miejscowości.
Odwołując się do znaczenia kilkuwiecznej obecności cudownego obrazu Matki Bożej na Górze Chełmskiej prymas zaapelował, aby wierni nie ograniczali się jedynie do jego historii.
– Aby ta ikona inspirowała nas także ku przyszłości – powiedział ks. abp Wojciech Polak, nawiązując do problemu napływających do Europy uchodźców oraz sytuacji „braci z krwawiącej Ukrainy”. – W obliczu terroru, który się dokonuje nie wystarczy zapatrzeć się w maryjne oblicze. Trzeba poczuć też rewolucyjną moc czułości i miłości.
Przed poświęceniem wieńców prymas Polski przypomniał, że właśnie jego rodzinne Kujawy oraz Lubelszczyzna najbardziej ucierpiały wskutek długotrwałej suszy. Tym bardziej należy podziękować za chleb i wierzyć, że za sprawą opatrzności bożej w tym roku nikomu nie zabraknie pożywienia.
Tradycyjnie w programie odpustu uwzględniono też mszę dla dzieci szkół podstawowych, połączoną z błogosławieństwem przyborów szkolnych.