Od 1 listopada w Chełmskim Centrum Wychodzenia z Bezdomności i Matek Samotnie Wychowujących Dzieci przy ul. Kąpieliskowej 28 funkcjonuje punkt wydawania posiłków. Z gorących obiadów tam serwowanych korzystać mogą podopieczni Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie oraz wszyscy, których ze względów finansowych nie stać na zapewnienie sobie talerza gorącej strawy.
- Zasada ta obowiązuje wszystkich - mówi Jan Banasiak, dyrektor ośrodka. - Jeżeli kogoś stać na alkohol, to stać go również na zupę.
Każdego dnia na obiady do Centrum przychodzi około 20 osób z terenu miasta. Będzie więcej, jak przyjdą większe chłody. Dyrekcja ośrodka jest w stanie zapewnić obiady nawet 100 osobom, co nie znaczy, że jeżeli przyjdzie więcej osób nie dostaną gorącej zupy.
- Niebawem, gdy przyjdą mrozy będziemy odwiedzać okolice dworców i zapraszać bezdomnych, którzy tam koczują do naszego ośrodka. O pomoc w tej akcji poprosimy także policję - mówi J. Banasiak. - Bezdomnym zaproponujemy nie tylko obiad, ale i dach nad głową.
Potrzebne są jednak koce, kołdry i pościel, a tych w ośrodku brakuje. Dyrektor apeluje też o wapno, które jest potrzebne do zakończenia budowy nowej stołówki, tak by jeszcze przed zimą można było uruchomić jej działalność.
Obecnie funkcjonujący punkt wydawania posiłków powstał we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie. Obiady wydawane są tam w godz. 13.30 - 14.30.