Bibliotekarze ustalili już z litewskimi partnerami termin wyekspediowania na Litwę około 7,5 tys. książek dla polskiej szkoły w Wilnie. Wileńscy polonusi otrzymają je już 20 stycznia.
- Moja znajoma w przeszłości pracowała właśnie w polskiej szkole w Wilnie - mówi Radosławska. - Podpowiedziała nam adres tej placówki. Zaproponowaliśmy współpracę i wkrótce otrzymaliśmy sympatyczną odpowiedź.
"Bardzo cieszymy się, że Państwo deklarujecie wszelką pomoc i współpracę - napisała w e-mailu Jadwiga Borowa, kierownik biblioteki w SP im. J.I. Kraszewskiego.
- Polskie słowo pisane na pewno będzie u nas mile widziane, gdyż książki polskie nie są u nas aż tak dostępne, zwłaszcza literatura najnowsza. Literatury klasycznej na ogół mamy pod dostatkiem, natomiast literatury młodzieżowej, dziecięcej oraz przygodowej brakuje, gdyż ma duży popyt”.
Słowo się rzekło i akcja ruszyła z kopyta. Niespodziewanie nabrała ogólnopolskiego zasięgu. Książki zaczęły napływać od osób prywatnych i instytucji, nie tylko z terenu powiatu chełmskiego, ale i Włodawy, Lublina, Łodzi i Warszawy.
- Jadwiga Borowa przysłała nam spis najbardziej pożądanych pozycji - mówi Anna Pietuch z ChBP. - Wszystkie pozycje z tego wykazu udało się pozyskać, a niektóre nawet w dwóch i więcej egzemplarzach. Wszystkie zebrane książki mamy już u siebie.
Problem wyekspediowania książek do Wilna pomógł bibliotekarzom rozwiązać Marian Lackowski. Jak na Kawalera Orderu Uśmiechu przystało, nie mogło zabraknąć go w adresowanym do dzieci przedsięwzięciu. Załatwił samochód, kierowcę i niezawodnych sponsorów eskapady. Mało tego, zachęcił bibliotekarzy, aby nie kończyli swojej akcji. Tym razem jednak beneficjentem zbiórki książek ma być Żytomierz na Ukrainie.
- W tym przypadku książki to mało - mówi Lackowski. - Stać nas na to, aby oprócz polskich wydawnictw zebrać dla naszych rodaków w Żytomierzu także ubrania, żywność, zabawki czy przybory szkolne dla dzieci. Przy panującej tam biedzie oni naprawdę tego potrzebują.
Książki można wysyłać lub przynosić do siedziby ChBP przy ul. Partyzantów 40 (pokój nr 114) oraz wszystkich jej filii. Można też telefonicznie umówić się z bibliotekarzami, aby to oni odebrali książki bezpośrednio od ofiarodawców.