Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

23 stycznia 2021 r.
20:01

Prof. Paweł Misiuna "Chirurgia to było to"

23 0 A A
Prof. Paweł Misiuna z prof. Feliksem Skubiszewskim (po lewej), rektorem Akademii Medycznej w Lublinie
Prof. Paweł Misiuna z prof. Feliksem Skubiszewskim (po lewej), rektorem Akademii Medycznej w Lublinie (fot. Archiwum prywatne prof. Pawła Misiuny)

Lekarzem został „trochę przypadkiem”. Miał być księdzem, interesowało go aktorstwo i polityka. Prof. Paweł Misiuna poświęcił się jednak medycynie. Dla lubelskich chirurgów jest mistrzem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Był wybitnym chirurgiem cenionym w Polsce i za granicą. Do emerytury pracował w Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie. Przez blisko 20 lat kierował tam II Kliniką Chirurgii Ogólnej. Był prezesem Towarzystwa Chirurgów Polskich.

Prof. Misiuna zmarł 8 stycznia, miał 93 lata. W środę został pochowany na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie.

Trochę przypadkiem

Jego droga zawodowa nie była jednak od początku tak oczywista.

– Moja mama, kiedy jeszcze mieszkaliśmy na Wołyniu, wychowywała mnie na księdza. Gdy wojna się kończyła, jeździliśmy z rodzicami pociągiem po ziemiach zachodnich, szukając miejsca, by się osiedlić. Dowiedzieliśmy się, że siostra mamy zamieszkała nieco wcześniej w Chełmie, zdecydowaliśmy, że właśnie tam pojedziemy. W Liceum Stefana Czernieckiego zdałem maturę i myślałem, co dalej – wspominał po latach prof. Paweł Misiuna.

Interesowała go polityka: – Brałem pod uwagę Wydział Konsularno-Dyplomatyczny na Uniwersytecie Warszawskim, ostatecznie jednak ojciec powiedział mi, że wybór tej drogi może być ryzykowny. Próbowałem też sił na kursie aktorskim u Zelwerowicza. Widząc jednak jak wygląda artystyczne życie, które nie bardzo mi pasowało, uznałem, że to nie moja droga.

Na Wydział Lekarski, wówczas jeszcze na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, dostał się w 1949 roku.

– Trafiłem tam w ostatnim dniu wyznaczonym na złożenie dokumentów. Wszedłem na górę, rozejrzałem się i zobaczyłem dwie kolejki chętnych. Zauważyłem, że kolejka na farmację jest całkiem długa, ale ta obok, na Wydział Lekarski, była dłuższa. Stwierdziłem, że stanę w tej dłuższej, skoro ten wydział cieszy się większą popularnością – spróbuję się na niego dostać. Tak zostałem lekarzem, trochę przypadkiem.

Prof. Misiuna (w środku w pierwszym rzędzie) z zespołem II Kliniki Chirurgii Ogólnej, w tym w środkowym rzędzie trzeci od lewej prof. Grzegorz Wallner, początek lat 80. (fot. Archiwum prywatne)

Najpierw był Zakład Anatomii Prawidłowej Człowieka, potem Katedra Farmakologii. Pawła Misiunę, wtedy jeszcze studenta IV roku medycyny, interesowało jednak coś innego: chciał być chirurgiem. 1 marca 1953 roku zaczął pracować w II Klinice Chirurgii Ogólnej. Od razu mu się tam spodobało. Jak podkreślał: – To było to.

Raz leki, raz kartofle

– Gdy rozpoczynałem pracę, szpital był po wstępnym remoncie. Pamiętam, że na podłogach w korytarzach były długie deski. Jakie były warunki? Dobrze ukazuje to transport szpitalny, jaki mieliśmy, czyli dwa koniki, wóz i pan Błaszczak, który raz woził leki, a raz kartofle - wspominał prof. Misiuna.

Do tego dwóch felczerów na izbie przyjęć. – Jeden, pan Stanisław z protezą nogi, która skrzypiała. Pamiętam ten odgłos do dziś. Drugi: nie pamiętam nazwiska, ale właściwie nie mam pewności czy on faktycznie był felczerem, czy się tylko za niego podawał. Wszystko było bardzo prymitywne, nie było aparatury.

Protezy z Fabryki Samochodów Ciężarowych

Już w latach 60. prof. Misiuna wykonywał w Lublinie pionierskie operacje u pacjentów z nowotworem przełyku, jednym z najtrudniejszych do leczenia.

To nowotwór, który długo nie daje objawów, zwykle chory zgłasza się za późno, gdy nowotwór jest już nieoperacyjny lub operacyjny nieradykalnie. Młody chirurg od początku lubił jednak wyzwania.

– Często są to operacje paliatywne, można wstawiać endoprotezy – gdy ich nie było, to robiliśmy je sami. To były wyzwania! W FSC zrobili mi rurki, które odpowiednio docinaliśmy i dostosowywaliśmy. Choć brzmi to dziś niewiarygodnie, to materiał na nasze pierwsze protezy pochodził z FSC.

W 1970 roku „porzucił” chirurgię ogólną dla naczyniówki. Został szefem Kliniki Chirurgii Naczyń. Po 10 latach przekazał ją prof. Jerzemu Michalakowi, a sam przystąpił do konkursu na szefa Kliniki Chirurgii Ogólnej. Wygrał i kierował nią 18 lat, aż do emerytury. Przejął ją wówczas jego uczeń, wtedy jeszcze docent, Grzegorz Wallner i kieruje nią do dzisiaj.

Młodzi w zespole

– W 1980 roku, kiedy przyszedłem do Kliniki Chirurgii Ogólnej, zorganizowaliśmy trzy sale operacyjne z dotychczasowych dwóch, wyremontowaliśmy strych i było to nowe zaplecze całej kliniki – wspominał prof. Misiuna.

Do jego zespołu dołączyło kilku młodych lekarzy, m.in. Grzegorz Wallner, Wojciech Polkowski, Andrzej Dąbrowski, Grzegorz Ćwik, Marek Chmurzyński.

– Czuję się spełnionym chirurgiem osobiście, zawodowo, ale też w sensie wychowania następców – podkreślał prof. Misiuna. O swojej pracy mówił: – Najważniejsze jest chyba to, żeby mieć dobrego nauczyciela, dobrą szkołę i powołanie – tej ciężkiej pracy trzeba poświęcić czas, własny odpoczynek, często kosztem rodziny. Bez konsekwencji i stałego kształcenia nie ma postępu. No i odporność psychiczna. Ważne jest ciągłe kształcenie, kontakty zagraniczne, wymiana poglądów, wiedzy. Najbardziej ceniłem chirurgię niemiecką i japońską.

Z jaskini lwa do kliniki

– Doskonale pamiętam pierwsze spotkanie z profesorem na egzaminie specjalizacyjnym I stopnia z chirurgii ogólnej. Był wtedy konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chirurgii, dlatego egzamin specjalizacyjny odbywał się w „jaskini lwa” przy ulicy Staszica 16 w Lublinie. Musiałem nieźle odpowiadać, skoro profesor, jako przewodniczący komisji egzaminacyjnej, na zakończenie mojego egzaminu rzucił propozycję, że jeśli będę miał ochotę, to w każdej chwili mogę przejść do pracy w jego klinice – opowiada prof. Grzegorz Wallner, kierownik II Kliniki Chirurgii Ogólnej, Gastroenterologicznej i Nowotworów Układu Pokarmowego SPSK1 w Lublinie. Podkreśla, że prof. Misiuna to jedna z najważniejszych osób w jego życiu zawodowym.

– Trochę się zdziwił, gdy następnego dnia zjawiłem się u niego w gabinecie, ale ostatecznie dotrzymał słowa. Generalnie zachowywał w stosunku do nas pewien oficjalny dystans, ale jednocześnie mieliśmy poczucie bezpieczeństwa, pełnego wsparcia szefa. Był surowym nauczycielem, który jednocześnie w obiektywny oraz zawsze bezstronny i sprawiedliwy sposób rozstrzygał wszelkie sporne sytuacje – mówi prof. Wallner.

Zespół i cel

– Z zainteresowaniem przyjmował nasze pomysły realizowania badań naukowych. Dowodem tego są liczne doktoraty, których był promotorem oraz pięć habilitacji, których był opiekunem. Spośród uczniów i współpracowników profesora czterech uzyskało tytuł naukowy profesora medycyny. Trzech z nas objęło również kierownictwo klinik: Chirurgii Naczyń, Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Onkologicznej – zaznacza prof. Wallner i podkreśla: zawsze był otwarty na nowe trendy w medycynie, w chirurgii. Okres naszej współpracy przypadał na gwałtowny postęp technologiczny, rozwój nowych metod i technik operacyjnych. Jego otwartość spowodowała, że klinika, którą kierował, stała się jednym z wiodących ośrodków chirurgicznych w Polsce. Zawsze wskazywał, że w życiu trzeba mieć cel, do którego warto dążyć. Z pewnością zaszczepił mi również w świadomości promowanie rozwoju młodej kadry, budowanie dobrze rozumiejącego się zespołu.

 

Korzystałam z wywiadu z prof. Pawłem Misiuną, który z okazji jego 90. urodzin przeprowadziła Anna Guzowska, rzeczniczka SPSK1 w Lublinie (ukazał się w 2018 roku w kwartalniku „Alma Mater” Uniwersytetu Medycznego w Lublinie)

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty