Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Widoczne są już pierwsze efekty prac na terenie ośrodka.
(fot. Głos Świdnika)
Jedno z naszych marzeń właśnie się spełnia – tak mówiła wiceprezes Stowarzyszenia Koła w Świdniku w trakcie remontu. Rozbudowa ośrodka to znaczący krok naprzód w poprawie warunków dla 170 podopiecznych.
Po kilku latach starań Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną (PSONI) Koło w Świdniku udało się uzyskać fundusze na rozbudowę. Prace budowlane ruszyły 16 kwietnia.
- Ze względu na zbyt mały metraż ośrodka nie mogliśmy przyjąć więcej osób, a lista oczekujących stale rośnie- mówi Ewa Bereza, wiceprzewodnicząca Stowarzyszenia Koła.- Już 10 lat temu zaczęliśmy myśleć o rozbudowie i dopiero teraz dzięki budżetowi obywatelskiemu, udało nam się zebrać podpisy i zrealizować projekt tej rozbudowy- dodaje.
Do tej pory dokonano rozbiórki części istniejącego budynku i wymieniono w nim stare okna, a także dobudowane zostało nowe dwukondygnacyjne skrzydło, które obecnie jest w stanie surowym. W przyszłości przewiduje się także zagospodarowanie terenu zielenią, instalację oświetlenia oraz modernizację bramy wjazdowej i furtki.
Realizacji zadania podjęła się świdnicka firma REM-GUZ Marcin Guz, która zobowiązana jest zakończyć prace do 11 czerwca 2025 roku. Całkowity koszt przedsięwzięcia oszacowano na kwotę ponad 4,5 mln zł, z czego 4 mln zł pochodzą z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.
Większość pomieszczeń w nowym budynku zostanie przeznaczonych dla Środowiskowego Domu Samopomocy, który potrzebuje większych sal dla swoich uczestników, często mających trudności z samodzielnym poruszaniem się. Nowa przestrzeń będzie także dostępna dla podopiecznych Dziennego Centrum Aktywności oraz Warsztatu Terapii Zajęciowej, takie jak świetlica czy duża sala rehabilitacyjna.
- Zajęcia są pomocne nie tylko dla uczestników, ale też dla członków ich rodzin, którzy w czasie zajęć, mogą bez problemu załatwić codzienne sprawy- wyjaśnia Ewa Bereza.
