

Mają najprawdopodobniej kilkadziesiąt tysięcy lat i pochodzą z Jakucji. A należały do mamuta. Fragmenty jego ciosów przechwycili lubelscy celnicy na przejściu granicznym w Terespolu.

W sumie to 9 kawałków, a najdłuższy ma 26 centymetrów. Są one dobrze zachowane. - Jak wynika z opinii ekspertów ciosy mogą pochodzić z Jakucji. Liczą najprawdopodobniej kilkadziesiąt tysięcy lat. Wszystkie noszą ślady obróbki mechanicznej, m.in. szlifowania i polerowania- mówi Michał Deruś, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Ciosy w 2023 roku próbował przemycić na przejściu w Terespolu jeden z podróżnych autokaru z Białorusi. Cenne zdobycze wiózł w bagażu.
IAS postanowiła przekazać ten nietypowy okaz do Muzeum Geologicznego w Warszawie. - Po orzeczeniu przez sąd przepadku towaru na rzecz skarbu państwa i decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków, przemycane okazy mogły wzbogacić zbiory muzeum- tłumaczy Deruś. W muzeum znajduje się m.in. zrekonstruowany szkielet mamuta.
Ciosy, które próbował przemycić podróżny mogły być półproduktem do wytwarzania pamiątek, ozdób i wytworów rzemieślniczych

