Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. NOSG)
Straż Graniczna zatrzymała obywatela Ukrainy, który chciał przekroczyć granicę „sklonowanym” autem. Tylko w tym roku, zatrzymano już 80 takich pojazdów.
Straży graniczna na drogowym przejściu granicznym w Dołhobyczowie zatrzymała auto obywatela Ukrainy. Ustalono, że samochód może być oznaczony takimi samymi numerami identyfikacyjnymi jak inny pojazd. Kierowca pojazdu został przesłuchany jako świadek, a jego auto zabezpieczyli na służbowym parkingu. Zatrzymane na granicy polsko-ukraińskiej BMW warte jest ponad 220 tysięcy złotych.
- „Klonowanie” samochodów, to przypisanie do pojazdu numerów identyfikujących innego auta. W następstwie takiego procederu, po drogach może poruszać się nawet kilka samochodów posiadających te same oznaczenia identyfikacyjne. Przez ten proceder sprzedający chce ukryć prawdziwe pochodzenie auta, które może być nawet kradzione i sprzedane nieświadomemu klientowi – informuje kpt. SG Dariusz Sienicki, rzecznik Komendanta NOSG.
Tylko w tym roku funkcjonariusze SG zatrzymali ponad 80 pojazdów, których łączna wartość przekracza 8 milionów złotych.
