Na zdjęciach wygląda oszałamiająco. Nazywa się Place, czyli Miejsce. Zajął miejsce Sema4. Rusza pełną parą w sobotę (19.09).
Założyciel nowej imprezowi zasłynął w Lublinie jako najbardziej aktywny i kreatywny promotor czarnej muzyki. Didżejował regularnie w 68, Czekoladzie i Sema4. W przedostatnim tanzlokalu miał autorską cykliczną balangę "Hot Czoklat”, a w ostatnim dyrygował "Czarnymi fiestami”, na których występowała śmietanka polskiego hip-hopu i dancehallu.
Wiele czasu spędził też na graniu w dobrych klubach w USA. Wszędzie jego działania cieszyły się powodzeniem. To człowiek, który wie, o co chodzi w klabingu, ma doświadczenie artystyczne i organizatorskie oraz kontakty. Teraz postanowił wykorzystać te atuty w jednym – swoim – miejscu.
Do stworzenia wystroju wielkiego, dwupoziomowego wnętrza zaprosił m.in. szwedzkiego projektanta J.G. Przy aranżacji trzech barów współpracowali barmani z High Flair Bar. – Chodziło o to, żeby wyglądały zjawiskowo, ale też, aby były funkcjonalne – mówi Dunin-Kozicki.
Imprezy będą rozkręcać najlepsi DVJ-e, miksując wideoklipy na ponad 30 multimediach. – Klub Place to jedyne miejsce w Lublinie, gdzie regularnie można będzie zobaczyć i usłyszeć music & video live mix – kusi szef.
To nie wszystkie atrakcje dla fanów rozrywki multimedialnej. – Novum w lubelskim światku klubowym będzie Arcade Zone, czyli strefa klasycznych automatów do gier wideo – zapowiada Dunin-Kozicki.
W klubie będzie strefa VIP. – Specjalni goście wejdą oddzielnym wejściem i zrelaksują się w ekskluzywnej przestrzeni z oddzielnym barem, parkietem tanecznym i lożami – wylicza Dunin-Kozicki.
Wszystko to lub prawie wszystko będzie można zobaczyć i wypróbować w sobotę podczas wielkiego otwarcia. Start o 21. Wstęp za 10 zł. Adres: ul. Okopowa 5.