Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Blisko 10 tysięcy metrów kwadratowych przestrzeni wypełnili po brzegi miłośnicy literatury w sobotę, pierwszego dnia Targów Książki i Mediów VIVELO 2024 w Lublinie. Co jeszcze przed nami?
Jeszcze przed otwarciem wejść na wydarzenie przed halą Targi Lublin zgromadziła się długa kolejka odwiedzających, co zrobiło ogromne wrażenie również na Annie Augustyniak, zastępczyni prezydenta miasta ds. społecznych. W swoim wystąpieniu podczas oficjalnego otwarcia wspomniała:
- Cieszy mnie, że jest tu tak dużo młodzieży. Słyszałam, że kolejki ustawiły się już przed otwarciem, co świadczy o niesłabnącej popularności książek. Często mówi się, że nośniki elektroniczne wypierają tradycyjne książki.
Pierwszy dzień targów stał się symbolicznym krokiem ku uznaniu Targów Książki i Mediów VIVELO za wydarzenie cykliczne w Lublinie. Organizatorzy wyrazili gotowość i cheć do włączenia Lublina, jako stałe miejsce spotkań miłośników książek.
- Przez te dwa dni Lublin wypełni się autorami, twórcami, wystawcami, a przede wszystkim miłośnikami książki. To właśnie dla nich przygotowaliśmy bogaty program wypełniony spotkaniami autorskimi, jak również różnymi warsztatami.
Przestrzeń lubelskich targów została podzielona na kilka stref tematycznych:
- Strefa #Dziecko – dla najmłodszych fascynatów fantastycznych światów.
- Strefa #Kryminał – panele dyskusyjne i warsztaty, gdzie uczestnicy razem z autorami, takimi jak Max Czornyj, odkrywali mroczne zakątki ludzkiej psychiki.
- Strefa #Psychologia – miejsce, gdzie można było posłuchać m.in. psychoterapeutki Katarzyny Miller, która wprowadzała uczestników w świat emocji.
- Strefa #SpotkajAutora – w której ustawiały się długie kolejki do popularnych pisarzy młodzieżowych, takich jak Julia Popiel, Izabela Nowaczyk czy Julia Kubicka.
- Strefa #ScenaGłówna – gdzie m.in. Krzysztof Cugowski odkrył rąbek tajemnicy swojej kariery w ramach panelu „Śpiewanie mnie nie męczy”.
– To dla mnie świetna zabawa i okazja do zakupu książek. Mogę nauczyć się czegoś nowego o literaturze, poznać wspaniałych ludzi oraz autorów, z którymi dzielimy się wrażeniami na temat ich twórczości – opowiada Julia, uczestniczka targów.
Niedziela, ostatni dzień targów, zapowiada się równie emocjonująco. Od godz. 10 odwiedzający będą mieli szansę spotkać swoich ulubionych autorów, twórców i wystawców oraz wziąć udział w warsztatach tematycznych, które potrwają do godz. 18:00.
- Serdecznie zapraszam w naszą kulturalną podróż, podczas której książka tradycyjna spotka się z światem nowych technologii- podcastów, wideopodcastów, audiobooków oraz światem twórców- zaprasza Irma Tomaszewska dyrektor generalny targów VIVELO.
