![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![(Materiał Organizatora)](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2012/2012-06/KULTURA07_120619649_AR_-1_0.jpg)
Projekt w przestrzeni miejskiej Lublina. Niedziela, 17.06, godz. 16, ul. Lubartowska 61-63.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Rafał Betlejewski, Betlej, rocznik 1969, jest polskim performerem urodzonym w Gdańsku, pracującym w Warszawie. Realizuje projekty przede wszystkim w przestrzeniach publicznych.
Autor projektu będzie obecny w Lublinie przez tydzień poprzedzający imprezę. W tym czasie spróbuje poznać mieszkańców i zachęcić ich do wspólnego działania. Chciałby, żeby podczas imprezy pojawili się lokalni muzycy, twórcy, jedzenie przyrządzone przez mieszkańców, atrakcje przez nich wymyślone. Na jednym z dachów postara się także zaaranżować świat ze snu.
Sen o lataniu jest jednym z najpiękniejszych, najczystszych naszych marzeń. Niestety środowisko, w którym się wychowujemy, może pozbawić nas marzeń, wytworzyć w nas przekonanie, ze najważniejsze są realia, twarde stąpanie po ziemi, walka o byt. W rezultacie stajemy się niewolnikami ciążenia. Nielotami. Co więcej, od czasu katastrofy smoleńskiej pytanie o nasz stosunek do latania jest pytaniem krytycznym, w którym ogniskują się społeczne fobie i polityczna wyobraźnia. Czy potrafimy w lataniu widzieć euforie czy już tylko strach przed upadkiem. Czy potrafimy wznieść się ponad własne ograniczenia, do lepszego świata czy wybieramy bezpieczeństwo miejsca, w którym tkwimy przywiązani do ziemi?