Sony Music
Tak szeroki wybór to miły gest koncernu Sony Music w stosunku do fanów artystki i do niej samej. Moyet nie jest już związana z tą firmą od połowy lat 90. (rozstała się z nią po procesie sądowym) i kilka jej longplayów opublikowali inni wydawcy. Koncern musiał więc kupić prawa do publikacji kilku piosenek.
Dzięki hojności Sony Music mamy na jednej płycie nie tylko klasyczne numery z lat 80. (m.in. "Love Resurrection”, "All Cried Out”, "Invisible”, "Is This Love” i "Weak in the Presence of Beauty”), ale też nowsze kawałki z albumów "Hometime”, "Voice” i "The Turn” (m.in. "Yesterday's Flame”, "Almost Blue”, "One More Time”). W sumie 20 piosenek.
Przy takiej obfitości można nawet wybaczyć kompilatorom, że pominęli piękny, hipnotyczny utwór singlowy "Sleep Like Breathing” z 1987 roku.