Przed nami kolejne weekendowe projekcje filmowe w ramach plenerowego Kina w Bramie. Tym razem zobaczymy komedię "Fredek uszczęśliwia świat" oraz dramat historyczny "Pilecki".
Kino w Bramie to inicjatywa, w ramach której przez całe lato w piątki i soboty po zachodzie słońca (ok. godz. 21) na podwórzu przy ul. Królewskiej 3 wyświetlane są interesujące filmy, zarówno międzywojenne klasyki, jak i kino współczesne.
W piątek, 17 czerwca, w ramach seansów "retro" zobaczymy film w reżyserii Zbigniewa Ziembińskiego "Fredek uszczęśliwia świat" z 1936 roku. Film przedstawia historię zapalonego wynalazcy, który konstruuje telefonowizoru wzbudzający powszechną sensację. Z czasem jednak zachwyt przekształca się w oburzenie. W produkcji występują gwiazdy kina przedwojennego, m.in. Antoni Fertner, Jan Kurnakowicz i Loda Halama.
W sobotę organizatorzy zaprezentują dokument fabularyzowany poświęcony życiu rotmistrza Witolda Pileckiego, od czasów jego młodości i, poprzez działania w czasie II wojny światowej, aż do uwięzienia i śmierci w maju 1948 roku.
Wstęp na seanse jest bezpłatny.