Wydawnictwo Znak
Tym miastem jest Bzrcelona przełomu XIX i XX wieku. Miasto zaczarowane i czarujące, pełne niezwykłości, tajemnic, rzeczy i spraw pięknych, ale też obrzydliwych, zdradzieckich, okrutnych. To miasto w którym może się stać cud zła albo cud dobra. Ale przede wszystkim teraz jest to miejsce magiczne, w jakim dokona się cud przemiany głównego bohatera.
Onufry Bouvil przybywa do tego niezwykłego miasta jako trzynastolatek. To nie jest jeszcze najpiękniejsza metropolia, a miejsce brudne i sprośne, pełne spelunek i burdeli, przed którym jednak otwiera się szansa – wielkie wystawy światowe z 1888 i 1929 roku mające zmienić jego obraz. Na taki grunt trafia podatny charakter młodego Onufrego, który pragnie jednego – być bogatym i zapomnieć o nędznej przeszłości.
Cel uświęca środki. Bohater zaczyna życiowa karierę od sprzedawania mikstury na porost włosów. Z czasem jednak wchodzi w świat przestępczy, później dorywa się do handlu nieruchomościami by wreszcie dzięki sprytowi, braku skrupułów, bezwzględności, a nawet zbrodni uzyskać wysoką pozycję – staje się bogaty i wpływowy.
A jednak nawet on ma swoje słabości. Są nimi ważne w jego życiu trzy kobiety – Delfina, która uczyniła go bogatym, Margarita, elegancka dama, matka jego dzieci i Maria – prawdziwa miłość jego życia. Wszystkie przecież przyczyniły się do tego, że Onufry osiągnie wyżyny w hierarchii społecznej. To opowieść znakomita, pełna sarkazmu, przewrotnego humoru z przeobrażającą się Barceloną w tle.