Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Teatr

26 sierpnia 2021 r.
20:12

Czy reżyser jest jak Bóg? Sztuka o granicach w sztuce

Autor: Zdjęcie autora bum
214 1 A A
Ludwik Margules to w tej chwili ikona teatru światowego. Brak wiedzy na temat jego dokonań i znaczenia to dla studenta, szczególnie polskich szkół teatralnych - kompromitacją - mówi reżyser
Ludwik Margules to w tej chwili ikona teatru światowego. Brak wiedzy na temat jego dokonań i znaczenia to dla studenta, szczególnie polskich szkół teatralnych - kompromitacją - mówi reżyser (fot. Centrum Kultury)

Zależało mi na młodości która kojarzy mi się z otwartością i entuzjazmem oraz potrzebą odkrywania ścieżek , którymi dotąd nikt nie kroczył - rozmowa z Łukaszem Witt-Michałowskim, reżyserem spektaklu „Margules. Nieobecność”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W weekend na scenie Centrum Kultury pokazujecie „Marules. Nieobecność”. Historia polskiego reżysera tworzącego w Meksyku. O czym jeszcze jest twój najnowszy spektakl?

To opowieść również o tym, co aktualnie nurtuje wiele osób rozważających granice wolności w sztuce. Opowieść o przemocy w procesie powstawania spektaklu.

Opowiadając o nieznanej w Polsce postaci wybitnego i uznanego reżysera w Meksyku, pochodzącego z Polski i naznaczonego krwawym piętnem totalitaryzmu w wydaniu wschodnio-europejskim, pytamy, czy tematyzując w swoich przedstawieniach totalitaryzm - sam nie stosował totalitarnych metod. Pytamy również o to, czy w ogóle wielka sztuka może zaistnieć bez przemocy. Patrząc szerzej - czy istnieją okoliczności, w których zależność między ludźmi może nie prowadzić do nadużyć.
W dalszej perspektywie w dyskusji o granice wolności jest nasz spektakl pytaniem o to, czy dorosłym ludziom, którzy zgadzają się na eksplorowanie działań kwalifikowanych jako syndrom sztokholmski czy eksperyment standfordzki w teatrze autorskim i poszukującym - należy tego zabronić , czy nie?

A twoim zdaniem należy zabronić?

Moim zdaniem należy im na to pozwolić, pod warunkiem, że są w pełni władz umysłowych, piszą się na taką „wyprawę”, podpiszą odpowiednie oświadczenia i dane im będzie w każdej chwili z takiego eksperymentu się wycofać, jeśli tego zapragną.

Ty też w taki sposób pracujesz?

O to pytałbym współpracujących ze mną aktorów - tych, którzy legitymują się zdrowiem mentalnym. Tak jak w podróżach wymagany jest paszport covidowy, tak przy eksperymentalnej pracy w teatrze powinien być wymagany paszport mentalny.

Moim zdaniem odmienne prawa powinny obowiązywać w teatrze instytucjonalnym, a inne w autorskim. Czym innym jest poszukiwanie nowym form wyrazu, a czym innym robienie kolejnej wersji „Szalonych nożyczek”, czy „Maday, mayday”.

Dlatego chcesz grać „Margulesa” w szkołach teatralnych?

Ludwik Margules to w tej chwili ikona teatru światowego. Brak wiedzy na temat jego dokonań i znaczenia to dla studenta, szczególnie polskich szkół teatralnych - kompromitacją.

Skoro to postać wybitna to dlaczego polski teatr o nim nie pamięta?

Margules nie specjalnie dbał o to, od pewnego momentu, jak postrzegany jest poza Meksykiem. Koncentrował się na swojej pracy, próbując do jednej sztuki wiele miesięcy i niewiele poświęcając działaniom PR-owym. Z kolei polskie środowisko teatralne jest mocno koteryjne i zafiksowane na sobie, przez co nie zauważa zjawisk spoza własnego kręgu.

Łukasz Witt-Michałowski (fot. Archiwum)

Postanowiłeś więc wydobyć tę postać z niebytu?

Tak, ponieważ nikt inny się do tego nie kwapił.

Udało się?

Oceńcie Państwo sami.

Pokazywaliście już ten spektakl poza Lublinem?

Premiera odbyła się w zeszłym roku, tuż przed lockdownem, a dopiero teraz, po raz pierwszy 7 września zagramy nasz spektakl w Szczecinie w ranach festiwalu Kontrapunkt. Spektakle, które zaprezentujemy teraz w Lublinie, biorą z kolei udział w Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Obsada sztuki to w większości młodzi ludzie, z którymi pracujesz po raz pierwszy.

Zależało mi na młodości, która kojarzy mi się z otwartością i entuzjazmem oraz potrzebą odkrywania ścieżek, którymi dotąd nikt nie kroczył. W tym kontekście młodzi polscy aktorzy zderzeni z meksykańskim fenomenem Margulesa wydali mi się niezbędni.

Skąd wiesz, czy ludzie, których zapraszasz do współpracy, mają ten „paszport mentalny”, o którym mówisz?

Teatr jest miejscem specyficznym, przeznaczonym dla osób, które nie obawiają się pracy z emocjami i wobec których nie istnieją medyczne przeciwskazania w uprawianiu swoistej „żonglerki” stanami wewnętrznymi. Równocześnie powinny i tutaj istnieć rozwiązania systemowe. Jeśli zaczynasz pracę jako nauczyciel z dziećmi i młodzieżą - jesteś sprawdzana pod kątem tego, czy nie byłaś karana. W teatrze, gdzie mamy do czynienia z ludźmi dorosłymi, powinna obowiązywać obopólna zgoda pisemna na praktyki o podwyższonym stopniu ryzyka.

Bez tej regulacji dochodzi czasem między reżyserem a aktorem do kuriozalnych rozmów w trakcie pracy. Aktor chce na przykład, żeby reżyser uzasadnił mu potrzebę nagości w danej scenie. Gdyby reżyser za każdym razem musiał się z niej tłumaczyć - nigdy nie powstałaby żadna inscenizacja „Operetki” Witolda Gombrowicza, gdzie w ostatniej odsłonie Albertynka pojawia się nago. Pomysł ten nie należy zresztą do żadnego reżysera, tylko do Gombrowicza - należałoby zatem zapytać autora, czemu tak sobie życzył, a skoro zapytać go nie możemy - pozostaje to spekulacją i obszarem interpretacji reżysera, a nie aktora - gdyż taki w tej pracy jest podział ról.

(fot. Centrum Kultury)

Jak ostatnie głośne oskarżenia członków zespołów wobec twórcy Gardzienic Włodzimierza Staniewskiego czy Pawła Passiniego z Centrum Kultury wpłynęły na styl twojej pracy?

Pracuję tak samo, jak do tej pory. A co do Pawła - uważam ze każda taka sprawa, jeśli jest zasadna, powinna być rozpatrywana indywidualnie i w prokuraturze, a nie w mediach społecznościowych. Jeśli sprawy tego typu nie mają prawnego finału, nie kończą się w sądzie - pozostają w sferze pomówień. Dużo prościej jest zniesławić człowieka niż przywrócić jego dobre imię.

Margules. Nieobecność
Spektakle: 29, 30 i 31.08 oraz 10, 11 i 12.09 na Sali Widowiskowej Centrum Kultury w Lublinie (ul. Peowiaków 12). Bilety – 40 zł.

Reżyseria: i scenariusz Łukasz Witt-Michałowski (na podstawie dramatu Artura Pałygi „Margules. Nieobecność” i książki Rodolfo Obregona „Ludwik Margules. Wspomnienia”). Obsada: Marta Bartczak, Klaudia Cygoń, Anna Maria Sieklucka, Jarosław Tomica, Michał Barczak, Kamil Drężek, Héctor Hugo Peña. Choreografia: Wojtek Kaproń. Współpraca zagraniczna: CONJURO TEATRO.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat
UWAGA

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat

60-latek z gminy Poniatowa uwierzył w fałszywą reklamę inwestycji w „akcje Orlenu”. Postępując zgodnie z instrukcjami rzekomego „indywidualnego menagera” dokonywał przelewów na podane konta.

Cała prawda o telewizji
teatr
25 stycznia 2025, 16:00

Cała prawda o telewizji

Czy jesteście ciekawi, jak wygląda telewizja od środka? Cała prawda o kłamstwach i manipulacjach w przezabawnej komedii „Telewizja kłamie”. Znani aktorzy (Tamara Arciuch, Bartek Kasprzykowski, Bartosz Opania i inni) wcielają się w postacie znanych prezenterów telewizyjnych i osobowości telewizyjnych.

W środę MKS FunFloor Lublin ponownie wystąpi w hali Globus

Hit w hali Globus. MKS FunFloor Lublin gra z KPR Gminy Kobierzyce

W środę do hali Globus zawita KPR Gminy Kobierzyce. Dla Pawła Tetelewskiego będzie to najpoważniejszy z dotychczasowych sprawdzianów

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Niektórzy pokonują tę trasę po kilka, kilkanaście razy dziennie. Wśród osób, które swoje plany „zderzają” z zamkniętymi rogatkami są m.in. sanitariusze i przewoźnicy. A pociąg, jak się okazuje, nie zawsze przejeżdża.

Od wielu lat zamojski finał WOŚP odbywa się w gościnnych progach Galerii Twierdza. Tak będzie i w tym roku
21 stycznia 2025, 9:00
galeria

Cały Zamość gra dla WOŚP. Wiemy, co w programie

Licytacje na allegro już trwają. We wtorek ruszą „Kiermasze z serduszkiem”, ale najwięcej w ramach 33. Finału WOŚP wydarzy się w Zamościu w niedzielę. Zresztą nie tylko w mieście, dla zamojskiego sztabu gra też cała gmina Zamość.

Mieszko Ćwik (w czarnym stroju) to znakomity rozgrywający

LNBA: Mistrzowie w drodze po kolejny tytuł

Matematyka buduje swoją przewagę w rozgrywkach Konferencji A LNBA.

Krzysztof Barszczewski to jeden z liderów TKKF Cukropol Pszczółka

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Lisy lepsze od Pszczółek

Rozgrywki Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego powoli wchodzą w decydującą fazę. Ciekawe jest zarówno na górze tabeli, jak i na tych dalszych pozycjach. W sobotę wracający po wielu latach nieobecności zespół TKKF Cukropol Pszczółka stoczył pasjonujący pojedynek z Flying Foxes.

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

W pierwszym meczu rywalizacji grupowej o Puchar Prezydenta IHF reprezentacja Polski pokonała Algierię 38:32. Stawką gry w drugiej części mistrzostw jest walka o miejsca 25-32.

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut
NA SCENIE

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut

Tu Jan Peszek i Andrzej Grabowski, a tam Smolik, Kev Fox i Dr Misio. Kto i na co przychodzi do Teatru? – rozmowa z Anną Struzik, kierowniczką działu ds. komunikacji i promocji w Teatrze Starym w Lublinie

Zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów? Rząd przyjął projekt ustawy
KONIEC E-DYMKA?

Zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów? Rząd przyjął projekt ustawy

Projekt wprowadza zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich jednorazowych i wielorazowych e-papierosów, w tym beznikotynowych oraz woreczków nikotynowych. Są też obostrzenia w używaniu e-papierosów w miejscach publicznych.

Rodzinne warsztaty rękodzieła. Są trzy terminy, ale liczba miejsc ograniczona
ZRÓB TO SAM

Rodzinne warsztaty rękodzieła. Są trzy terminy, ale liczba miejsc ograniczona

Ruszyły zapisy na warsztaty, podczas których będzie można wykonać unikatową ceramikę z najpopularniejszej pracowni w Polsce. Należy się spieszyć, liczba miejsc jest ograniczona.

Wieczór ze stand-upem
27 stycznia 2025, 19:00

Wieczór ze stand-upem

Czarek Sikora zaprasza na zwariowany wieczór, pełen nowych żartów i pozytywnej energii. Komik wystąpi 27 stycznia (poniedziałek) w Kultowej Klubokawiarni na lubelskich Czubach.

Babcie i dziadkowie świętują w Lublinie
MUZYCZNY PREZENT
galeria

Babcie i dziadkowie świętują w Lublinie

Lubelscy seniorzy zostali zaproszeni do wspólnego świętowania Dnia Babci i Dziadka. Zagrali dla nich uczniowie i nauczyciele Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego w Lublinie.

Tu będzie parking z prawdziwego zdarzenia. Na razie szukają pieniędzy
25 miejsc parkingowych.

Tu będzie parking z prawdziwego zdarzenia. Na razie szukają pieniędzy

Parking przed stadionem MOSiR w Kraśniku zostanie w końcu zagospodarowany. Jest już pozwolenie, ale nie ma jeszcze źródła finansowania tego projektu. A jego koszt to ponad 800 tysięcy złotych.

Będzie zimno przy Zimnej. I Turystycznej też
CENTRALNE OGRZEWANIE

Będzie zimno przy Zimnej. I Turystycznej też

Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada prace przy sieci ciepłowniczej. To dobrze, ale nie od razu. Na razie oznacza to, że mieszkańcy będą mieć zimne kaloryfery.

Kalendarz
styczeń 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31