Trzy pytania do Janusza Opryńskiego, reżysera spektaklu „Punkt Zero: Łaskawe”.
• Pierwsze spektakle za wami. Jak oceniasz reakcje publiczności na „Punkt Zero: Łaskawe”?
– Publiczność była dla nas łaskawa. Ta premierowa reagowała bardziej wstrzemięźliwie, na kolejnych spektaklach – bardziej emocjonalnie. Cieszę się ze skupienia widzów, z ich uważności. Bałem się tych reakcji. Pracując nad spektaklem majstrowałem przy potężnym ładunku wybuchowym, który mógł zrobić nam krzywdę. Z wielkimi tekstami jest tak, że źle do nich podejdziesz, to ci oddadzą. Ze spektaklu na spektakl aktorzy dojrzewają do swych ról, role osadzają się w ich strukturze.
• Trudno ukryć, że Punkt Zero „Łaskawe ” to najlepszy spektakl w twoim dorobku. Najtrudniejszy i najbardziej kontrowersyjny. Kiedy kolejne spektakle?
– Na pewno zagramy 3 i 4 marca. O kolejnych terminach będziemy informować na bieżąco. Gorzej, bo z wolnymi terminami aktorów jest ciężko. Ale też ten spektakl musi mieć swój czas.
• Po premierze dostałeś Złoty Medal „Zasłużony Kulturze – Gloria Artis”. To najwyższe odznaczenie nadawane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zaskoczony?
– Tak. Z jednej strony czuję radość z uznania dla tego, co zrobiłem przez 40 lat w kulturze. Z drugiej – pojawił się smutek, że oto czas tak szybko ucieka. Tyle już jest za mną. Ale najważniejsze jest to, że pracując w teatrze, nigdy niczego nie robiłem sam. Zawsze w zespole wspaniałych ludzi. I to dla nich jest ta nagroda.
Chwała sztuce
Janusz Opryński, dyrektor artystyczny Centrum Kultury w Lublinie, został uhonorowany Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze – Gloria Artis (łac. Chwała sztuce)” z okazji 40. lecia pracy artystycznej. Nagrodę wręczyła po premierze spektaklu „Punkt Zero Łaskawe” Bożena Sawicka, Naczelnik Wydziału w Departamencie Narodowych Instytucji Kultury Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Opryński dostał także Nagrodę Okolicznościową przyznaną przez Prezydenta Miasta Lublin Krzysztofa Żuka. Gratulujemy.