Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Teatr

9 marca 2020 r.
20:09

Paweł Passini o Laboratorium teatralnym w Lublinie i nowym spektaklu „Mały las, krótki sen”

1 4 A A
Paweł Passini
Paweł Passini (fot. Maciej Kaczanowski)

Próbujemy w tym spektaklu pokazać, jak to, co się dzieje w naturze wpływa na nasze życie. Opowiadamy o tym, co nam się śni, w co uciekamy, gdzie próbujemy się schronić przed lasem, który płonie wokół nas. Rozmowa z Pawłem Passinim, reżyserem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Rozmawiamy w trakcie XVII Spotkań Teatralnych Zwierciadła. Jak poziom przedstawień?

– Dobrze zobaczyć młodych ludzi, którzy wchodzą w teatr. Ale jest to dla mnie słodko-gorzkie doświadczenie, bo w większości ci najfajniejsi ludzie za chwilę stąd „zwieją”.

• To dlatego otwieracie Laboratorium?

– Tak, chcemy zobaczyć ludzi, którzy są w momencie podejmowania decyzji, czy zostać w Lublinie, czy wyjechać stąd.

• Kiedy wystartuje szkoła?

– We wrześniu. Laboratorium jest adresowane do dwóch grup. Pierwsza to grupa mistrzowska. Grupa pro adresowana jest do ludzi, którzy już rozpoczęli edukację teatralną i chcieliby ją poszerzyć. Czyli studentów szkół teatralnych, albo innych kierunków związanych z tym ruchem. To będzie grupa międzynarodowa, spotykająca się w trybie zjazdów, sześć dni w każdym miesiącu.
Druga grupa jest adresowana do bardzo młodych ludzi, tak naprawdę licealistów i tych, którzy przygotowują się do egzaminów w szkołach teatralnych. Ta grupa będzie pracować w trybie weekendowym, zajęcia będą odbywać się raz na dwa tygodnie. Nauka w obu grupach potrwa dwa lata.

• Jaki będzie koszt nauki?

– Będzie zbliżony do tego, ile takie zajęcia kosztują w Polsce.

• Słowo o wykładowcach?

– Tomek Rodowicz, Jarosław Fret, dyrektor Grotowskiego, Jerzy Borowski, założyciel Studium Teatralnego, Iga Rodowicz, Przemek Wasilkowski, który 5 lat spędził z Jerzym Grotowskim w Pontederze.

• Rozmawiamy w trakcie Wielkiego Postu. Dwa pana spektakle dotykają tej tematyki?

– Tak, zrobiłem spektakl „Znak Jonasza”, który jest związany z Wielkim Postem. Zrobiłem go na zaproszenie festiwalu „Nowe Epifanie”, właśnie wraca na scenę. To jest opowieść o dwóch wydarzeniach, które do siebie przykładamy. Z jednej strony Jonasza, połkniętego przez wielką rybę. Przebywa w jej brzuchu mniej więcej tyle czasu, co cztery Marie czekały na zmartwychwstanie. Zastanawiamy się, jak przebiegał ich czas oczekiwania, czas bez Boga.

• Drugi spektakl powstawał w Rzeszowie.

– Chodzi o spektakl „Chyba nie ja”; spektakl, do którego premiery próbował nie dopuścić prezydent Rzeszowa. Spektakl powstał, jest o nim głośno, jeździ po festiwalach, gramy zawsze przy pełnej sali. Nie dość, że udało się spektakl obronić, to zyskał nowy głos. To jest spektakl, który próbuje podnosić pytanie, jak ze złem mogą sobie radzić ludzie, którzy są częścią kościoła, którzy patrzą na to od środka i nie mogą pogodzić się z wiadomościami na temat pedofilii w kościele. Spektakl koncentruje się wokół postaci córki kardynała Degollado, założyciela Legionu Chrystusa, która jako dorosła kobieta dowiedziała się, że jej ojciec jest kardynałem. W dodatku okazało, się że jej ojciec miał drugą żonę i drugą rodzinę w Meksyku i dwójkę dzieci z tamtego małżeństwa, które także zgłaszały molestowanie. W spektaklu pojawia się także postać Judasza, spektakl toczy się wokół pytania o miejsce zła w kościele. Pytamy, jak o jest możliwe, że w pobliżu świętości rodzi się zło, najbliższy uczeń Chrystusa okazuje się zdrajcą.

• W związku z wydarzeniami wokół spektaklu zrezygnował pan z funkcji wiceprzewodniczącego Gminy Żydowskiej w Warszawie?

– Tak. Prezydent Rzeszowa na samym początku, kiedy próbował zablokować powstanie spektaklu, rzucił oskarżenie, że spektakl ma treści antysemickie i on musi bronić wspólnotę żydowską w Rzeszowie przed antysemickimi wątkami w tym spektaklu. Zadzwonił do mnie korespondent z New York Times na Europę i zapytał, jak to jest możliwe, że wiceprzewodniczący największej gminy żydowskiej w Polsce jest absurdalnie oskarżany o robienie antysemickich spektakli. W związku z tym złożyłem rezygnację, po to, żeby swobodnie prowadzić dialog z politykiem, który nam knebluje usta i po to, żeby ten spór nie był w jakikolwiek sposób łączony ze stanowiskiem wspólnoty żydowskiej. Tyle na ten temat.

• Przejdźmy do najnowszej premiery.

– To spektakl „Mały las, krótki sen” na postawie „Snu Nocy Letniej” Szekspira. Dokładamy tekst „Śmierć Ofelii” Stanisława Wyspiańskiego. Trzecią część spektaklu napisał Artur Pałyga. Wystan Hugh Auden w klasycznym eseju o Śnie Nocy Letniej pisze o związku pomiędzy tym, co się dzieje w naturze i przyrodzie, a tym, co się dzieje w ludzkich emocjach.

• Jaki to związek?

– Żyjemy w czasach, kiedy zmiany w przyrodzie nabierają dynamicznego i bardzo dramatycznego charakteru. Z dużym prawdopodobieństwem możemy sobie powiedzieć, że oto ostatnie pokolenie, które będzie żyło w warunkach zbliżonych do tego, co my znamy. Tak naprawdę żyjemy na klifie, związki wokół nas się rozpadają. Próbujemy w tym spektaklu pokazać, jak to, co się dzieje w naturze wpływa na nasze życie. Opowiadamy o tym, co nam się śni, w co uciekamy, gdzie próbujemy się schronić przed lasem, który płonie wokół nas. U Szekspira w zmniejszającym się lesie ma się odrodzić życie. Tam się ma narodzić nowe, prawdziwe, czyste. W naszym przypadku ten las się niemożliwie kurczy. Kiedy płoną lasy w Amazonii czy Australii, to jest tak, jakby ktoś nam wycinał kawałek płuca, a z drugiej strony kawałek duszy. Z każdym kolejnym, wyciętym drzewem część z nas jest poddawana tej operacji. Operacji wycięcia kawałka siebie.

• Na razie mówimy o tym metaforycznie?

– Za chwilę ta metafora będzie bardzo dosłowna, bo to jest powietrze, którym oddychamy. Spektakl „Mały las, krótki sen” jest spektaklem dyplomowym Wydziału Teatru Tańca krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych z siedzibą w Bytomiu. To jest ich dyplom z dramatu, z całą pewnością będzie w tym spektaklu bardzo dużo ruchu, bo ciało jest fantastycznym medium.

• Kiedy premiera?

– 14 marca o godzinie 19 w Centrum Kultury. Gramy także 15 marca, następnie ruszamy do Bytomia, a następnie w Polskę.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Studniówki dawniej. Tak się bawili nasi rodzice
foto
galeria

Studniówki dawniej. Tak się bawili nasi rodzice

Wraz z początkiem roku w lubelskich – i nie tylko – szkołach rozpoczęły się bale studniówkowe. Jako pierwsi bawili się maturzyści z ZSE im. A. i J. Vetterów w Lublinie oraz IV LO im. Stefanii Stempołowskiej w Lublinie. Dzisiaj przypominamy, jak się bawili nasi rodzicie oraz najpopularniejsze zwyczaje studniówkowe.

Pierogi, falbanki i brzuszki. Takich ruskich jeszcze nie jedliście

Pierogi, falbanki i brzuszki. Takich ruskich jeszcze nie jedliście

Najpierw ruskie, a potem każde inne – tak często mówią miłośnicy pierogów. Po latach poszukiwań udało się zdobyć kresowy przepis na bezbłędne pierogi z nadzieniem z ziemniaków i sera. Jeszcze takich ruskich nie jedliście.

Kabina ma służyć uczniom zamojskiej szkoły

Nowość w szkole katolickiej. Po co to miejsce uczniom?

Na pierwszy rzut oka przypomina szafę pancerną, tyle że z szybką. Kształtem zbliżona jest również do konfesjonału, ale na pewno nim nie jest Taką kabinę udostępniła swoim uczniom Katolicka Szkoła Podstawowa im. Ojca Pio w Zamościu. Po co?

Tyran De Lattibeaudiere jest ostatnio w znakomitej dyspozycji

PGE Start Lublin walczy o rozstawienie w Pucharze Polski, w niedzielę mecz ze Stalą Ostrów

PGE Start Lublin w niedzielę o godz. 17.30 podejmie w hali Globus Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski.

Młody człowiek został zatrzymany, a decyzją sądu aresztowany

Nikomu już tego nie sprzeda. Diler aresztowany na trzy miesiące

Miał marihuanę, amfetaminę i haszysz. Dilował tym nielegalnym towarem. Ale już nie będzie. Policjanci go zatrzymali, a sąd uznał, że 23-latek powinien stracić wolność.

Volkswagen roztrzaskał się na przydrożnym drzewie

Tragiczny wypadek w środku nocy. 30-latek nie przeżył

Samochód został zmiażdżony, a kierowca tak poważnie ranny, że poniósł śmierć na miejscu. Do tragicznego w skutkach wypadku doszło ostatniej nocy.

Lodowisko miejskie w Krasnymstawie zostało otwarte pod koniec grudnia

Jest lodowisko, były ograniczenia. Dzisiaj wszystko wraca do normy

Kiedy otwierano miejską ślizgawkę w centrum, wprowadzono znaczące zmiany w organizacji ruchu. Ale władze Krasnegostawu postanowiły się jednak z tego wycofać. Wszystko wraca do normy od dzisiaj.

Sylwester w klubie Helium
foto
galeria

Sylwester w klubie Helium

Zobaczmy jak lublinianie i lublinianki bawili się w noc sylwestrową. Najczęściej decydowaliśmy się spędzić Sylwestra w domu ze znajomymi, choć niektórzy zdecydowali się na imprezę w klubie. Jeśli jesteście ciekawi, jak się bawiono w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii.

Uroczyste pożegnanie policjantów odbyło się w piątek

Już się nasłużyli. Zdjęli mundury, zostali emerytami

Służyli w policji przez wiele lat, awansowali, a teraz pożegnali się z formacją i przeszli na emeryturę. W piątek uroczyście żegnali ich przełożeni, koleżanki i koledzy, a także podwładni.

Zakaz wstępu do lasu przedłużony. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa

Zakaz wstępu do lasu przedłużony. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa

Pierwszy obowiązywał do końca roku. Teraz jest kolejny, wydłużony do końca marca, zakaz wstępu do lasu. Obowiązuje w części Nadleśnictwa Zwierzyniec.

Euro, dolary, złotówki liczone w milionach. I wszystko to nielegalne

Euro, dolary, złotówki liczone w milionach. I wszystko to nielegalne

W ostatnim kwartale 5,9 mln, a w ciągu całego roku prawie 16 mln zł próbowano przewieźć przez granice w Lubelskiem bez zgłaszania takiej gotówki. „To nielegalne” - przypomina administracja skarbowa.

Sylwester w "Kaziku"
foto
galeria

Sylwester w "Kaziku"

Wprawdzie Sylwester za nami, ale przypominamy jak się bawił Lublin podczas jedynej takiej nocy w roku. W Klubie Studenckim Kazik odbył się Sylwester w klimacie Polskiego Wesela z parą młodą, weselnymi toastami i wyjątkową atmosferą. Zobaczcie jak Lublin spędził tę noc i co się działo na parkiecie.

Szukasz dobrego stomatologa? Sprawdź, jakich lekarzy polecają zadowoleni pacjenci
galeria

Szukasz dobrego stomatologa? Sprawdź, jakich lekarzy polecają zadowoleni pacjenci

Dobry dentysta to skarb. Potrzebujesz leczenia zębów, ale nie wiesz do którego lekarza się wybrać? Sprawdziliśmy opinie o stomatologach w Lublinie i wybraliśmy najlepiej ocenianych lekarzy.

Ludowcy w Centrum Kongresowym UP. Koncert i wręczenie nagrody im. Edwarda Wojtasa
galeria

Ludowcy w Centrum Kongresowym UP. Koncert i wręczenie nagrody im. Edwarda Wojtasa

Z udziałem czołowych polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego odbył się w piątek w Lublinie noworoczny koncert organizowany przez tę partię. Nagrodę im. Edwarda Wojtasa odebrał Józef Zych.

Marcel Zylla (z prawej) nie jest już piłkarzem Wisły Puławy

Wisła Puławy straciła jednego z kluczowych zawodników

Utrata dwóch punktów i brak licencji to nie jedyne złe informacje dla kibiców Wisły Puławy. W piątek fani Dumy Powiśla musieli przełknąć kolejną gorzką pigułkę w postaci odejścia z klub Marcela Zylli

Kalendarz
styczeń 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31