W galerii "Po schodach” Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Lublinie (ul. Bernardyńska 14a) czynna jest wystawa fotografii Mariana Strilciva, która otwiera cykl "Młoda Fotografia Ukraińska”.
Autor obecnej wystawy ukończył matematykę stosowaną na Politechnice Lwowskiej. Jednak to fotografowanie stało się jego pasją i stylem życia. Podczas licznych podróży po kraju i tych zagranicznych zrodziło się w nim pragnienie utrwalenia wydarzeń, miejsc, chwil, które go zaskoczyły, zdziwiły, które wprawiły w zachwyt. Najlepszym sposobem była właśnie fotografia.
– Podoba mi się patrzenie na człowieka, jego emocje i przeżycia przez obiektyw aparatu fotograficznego – mówi Marian Strilciv. – Nie lubię zniekształcać realiów. Moje ulubione style to "life”, "travel”, fotografia reportażowa.
Jak fotografuje matematyk? Właśnie tak, jak fotoreporter i trochę tak, jak poeta. Chwyta obiektywem wydarzenia codzienne, z pozoru zwyczajne, a przecież odnajduje w nich zawsze jakąś niezwykłość, dwuznaczność, magię. W tych prostych kadrach zwykle jest zawarty ciekawy klimat i niedopowiedzenie, albo element błahy, który podpowiada jednak, że gdzieś w tle, albo w fabule tej reportażowej opowieści jest ukryte piękno, tęsknota, czasem tajemnica, może też poezja.
Podkreśla to światło i cień czarno-białych fotografii.
Na wystawie jest kilkanaście prac dużego formatu, bardzo ciekawych, czasem wręcz surrealistycznych choć przecież reportażowych. Warto je zobaczyć.
Zapowiedzi wydarzeń z regionu znajdziesz na strefaimprez.pl