Nigdy wcześniej niewystawiane pastelowe obrazy Stasysa Eidrigeviciusa pokaże w piątek (14.05) lubelska Galeria Pod Podłogą.
Tak Stasys Eidrigevicius opowiada o odkryciu: "Czasami przeglądam w pracowni to, co nazywa się bałaganem. W ten sposób trafiam na prace w technice pasteli formatu 42x30. Dziwne to uczucie zobaczyć obrazy sprzed 20 lat. Jeszcze niepodpisane, niepokazywane”.
Stare obrazy znalezione przez Eidrigeviciusa to specyficzne portrety. "Biorę kredkę, podpisuję, fiksuję, nadaję im imiona. Właśnie nie nazwy a imiona. Bo to same twarze, raczej fragmenty twarzy, tak jakbym spoglądał w twarz podróżnym w pociągu, tramwaju, autobusie. Jakieś twarze bez uśmiechu, małomówne. Usta ściśnięte. Tylko patrzą i już” – opisuje artysta.
Sławny malarz, grafik, rysownik, plakacista i scenograf po raz pierwszy wystawi swoje znaleziska w Lublinie. "To był rok 1990, papier między pastelami to strony z gazet – »Polityka«, »Życie Warszawy«, »Gazeta Wyborcza«... Po odkryciu tego cyklu już wiedziałem, że to pokażę w Lublinie, w Galerii Pod Podłogą” – mówi Eidrigevicius.
Pierwsza od trzech lat wystawa Eidrigeviciusa w Lublinie zostanie otwarta w piątek o godz. 17.
Adres: ul. Krakowskie Przedmieście 62.