Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W piątek, 10 września, o godz. 19 w lubelskiej Galerii ZPAP "Pod podłogą” (Krakowskie Przedmieście 62) odbędzie się spotkanie z autorką wystawy grafik, które można oglądać – Redą Uogintienė.
Artystka ukończyła studia na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu w Szawlach. W kręgu jej zainteresowań jest przede wszystkim grafika. Wyrobiła sobie własny, indywidualny, szczery styl, niezainfekowany żadnymi wpływami. Uogintienė brała także udział w wielu projektach w kraju i za granicą, w wielu znaczących wystawach.
Reda Uogintienė mówi, że "najlepszym nauczycielem były dla niej akwaforty Rembrandta i kilka wizyt w jego muzeum w Amsterdamie. Fascynuje ją alchemia tej techniki: magiczne działanie kwasu azotowego, werniksu i lakierów”. Powstały jednak prace, z których trudno by wywnioskować, że artystka się "bawi sztuką”. Są to grafiki na pierwszy rzut oka apokaliptyczne. Jednak nie są pozbawione elementów surrealistycznej groteski, przewrotności, czarnego humoru.
Artystka także projektuje kostiumy, interesują ją inne dziedziny sztuki. W 2009 roku otrzymała Nagrodę Burmistrza Kazimierza Dolnego w Międzynarodowym Biennale Wschodni Salon Sztuki w Lublinie.
Reda Uogintienė mówi, że "najlepszym nauczycielem były dla niej akwaforty Rembrandta i kilka wizyt w jego muzeum w Amsterdamie. Fascynuje ją alchemia tej techniki: magiczne działanie kwasu azotowego, werniksu i lakierów”. Powstały jednak prace, z których trudno by wywnioskować, że artystka się "bawi sztuką”. Są to grafiki na pierwszy rzut oka apokaliptyczne. Jednak nie są pozbawione elementów surrealistycznej groteski, przewrotności, czarnego humoru.
Artystka także projektuje kostiumy, interesują ją inne dziedziny sztuki. W 2009 roku otrzymała Nagrodę Burmistrza Kazimierza Dolnego w Międzynarodowym Biennale Wschodni Salon Sztuki w Lublinie.
