Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Historia

13 lipca 2020 r.
12:08

Cywile opanowali garnizon. Jedyna pamiątka po wojsku we Włodawie to Pomnik Sapera

8 0 A A
(fot. Jacek Barczyński)

We Włodawie poza skromnym Pomnikiem Sapera nic już nie przypomina, że przez ponad 100 lat w jej bliskim sąsiedztwie, a potem w granicach, stacjonowało wojsko. Pogarnizonowe budynki z różnych epok zostały zaadoptowane na cywilne cele albo czekają na gospodarza z pomysłem na ich zagospodarowanie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jeszcze podczas rozbiorów w rejonie Włodawy stacjonowała carska XVII brygada artylerii polowej, a w okresach napięć po trzy-cztery sotnie dońskich lub kubańskich Kozaków.

Bilard, brydż i herbata

Opuszczone przez Rosjan koszary usytuowane na wysokiej skarpie nad Bugiem - wtedy jeszcze poza granicami miasta - dopiero w 1933 roku zajął 9 Pułk Artylerii Ciężkiej. Oto jak te koszary wspomina Regina Jachimczuk, córka jednego z podoficerów 9 PAC:
„Ten mały, oddalony, oddzielny świat koszarowy miał na swoim terenie dobrze zorganizowane życie” - napisała w swoich wspomnieniach Regina Jachimczuk.

„Stosunki pomiędzy rodzinami wojskowymi a mieszkańcami miasta były z tego powodu luźne. W koszarach były dwa kasyna, oficerskie i podoficerskie, gdzie dorośli mogli spędzać wolny czas przy grze w bilard, w brydża, przy herbacie, a w karnawale potańczyć. Świetlica koszarowa zapraszała na akademie i imprezy związane ze świętami państwowymi. Żony wojskowych były zrzeszone w Klubie Rodziny Wojskowej. (…) Wielkie znaczenie miał park koszarowy, pełen licznych drzew, alejek, ławeczek, a na wiosnę kwitnących bzów. Obok koszar nad Bugiem była przystań kajakowa z wypożyczalnią kajaków”.

Naturalną koleją rzeczy wojskowa społeczność z czasem integrowała się z mieszkańcami Włodawy. Okazją były potrzeby życia codziennego, ale też na przykład obchody uroczystości państwowych, oczywiście z udziałem wojskowej orkiestry. Przedłużeniem tej tradycji już po wojnie, w odmiennych warunkach politycznych była obecność w mieście przede wszystkim 40 Pułku Czołgów Średnich, po czym wojskowej Bazy Materiałowo Technicznej.

Samochody zamiast czołgów

- Sama kadra liczyła wtedy około 200 osób - wspomina Andrzej Rysz, który w pułku dosłużył się stopnia majora. - Nasi oficerowie byli aktywnymi społecznikami, a nawet miejskimi radnymi.

Wojsko definitywnie zostało wyprowadzone z Włodawy w 1994 roku. Pozostała rozległa nieruchomość ze zbudowanymi w 1935 roku koszarami, budynkiem sztabowym, garażami, warsztatami, magazynami, placem apelowym, salą gimnastyczną. W ramach komunalizacji część tego majątku dostała się powiatowi, a druga część miastu Włodawa.

- Z tego co otrzymaliśmy do sprzedaży pozostała nam już praktycznie tylko jedna działka - mówi Waldemar Kononiuk z Urzędu Miejskiego we Włodawie. - Ze swojej strony dawny budynek sztabowy wykorzystaliśmy na Zakład Terapii Zajęciowej. Z kolei na wydzielonym terenie zbudowaliśmy osiem domów z mieszkaniami socjalnymi. Pozostałe „nasze” obiekty zdążyliśmy sprzedać. Dzięki temu na terenie byłego garnizonu między innymi funkcjonują już zakłady obsługi samochodów, zakład produkcji mebli, a w dawnym warsztacie naprawczym czołgów nowy właściciel remontuje samochody najbardziej renomowanych marek.

Przystań w koszarach

Najbardziej okazałym, powojskowym budynkiem są dawne koszary.

- Po wycofaniu się wojska z Włodawy budynek koszarowy do 2013 roku zajmował Zespół Szkół Zawodowych nr 1 - mówi Andrzej Romańczuk, starosta włodawski. - Od tamtego czasu popadał w ruinę. Długo zastanawialiśmy się, na co przeznaczyć ten obiekt. Był pomysł na stworzenie tam centrum kultury. Później przyszedł czas na rozmowy z firmami informatycznymi, które mogłyby u nas testować aplikacje. Tym bardziej, że na miejscu kształcimy techników informatyków. Ostatecznie stanęło na tym, że w zaadoptowanych koszarach utworzymy Powiatowe Centrum Usług Społecznych.

Starosta Romańczuk zdążył już podpisać z miejscowym przedsiębiorcą umowę na remont koszarowego budynku. Budowa ruszyła.
To sztandarowy projekt powiatu w ramach rewitalizacji miasta. Wartość remontu została określona na 8,3 mln zł.

W przeznaczonym do remontu budynku na wsparcie będą mogły liczyć przede wszystkim osoby starsze. Przeprowadzi się tam Powiatowy Ośrodek Wsparcia „Przystań” dla osób z zaburzeniami psychicznymi. To terapeutyczno-opiekuńcza jednostka, która ma świadczyć swoje usługi w formie dziennej. W nowych warunkach będzie mogło z nich korzystać 60 uczestników.

Mieszkania w sztabie

Pod wyremontowanym dachem znajdzie miejsce także filia Domu Pomocy Społecznej „Senior” w Różance, dzienny dom pomocy Senior+ oraz zakład aktywności zawodowej. Swoje miejsce będą tam miały również włodawskie organizacje pozarządowe. Ponadto w dawnym sztabie zostaną wygospodarowane dwa tak zwane mieszkania wspomagane. Oprawą dla całości ma być efektowny kompleks spacerowo-parkowy. W tak zaplanowanym Centrum Usług Społecznych pracę znajdzie około 60 osób.

Włodawianie nie zapomnieli, że przez długie lata mieli u siebie garnizon. Aby utrwalić tę pamięć miejscowe Stowarzyszenie Renovabis wystąpiło z inicjatywą sprowadzenia i wyeksponowania czołgu T-34/85 jaki był na wyposażeniu 40 PCzŚ. Gotowi byli nawet wydzierżawić na ten cel specjalną działkę. Na „radziecki” czołg jednak z góry nie dostali zgody.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Poszukiwany listem gończym zaskoczony wizytą policjantów

Poszukiwany listem gończym zaskoczony wizytą policjantów

41-letni mężczyzna poszukiwany przez sądy w Elblągu i Siedlcach został zatrzymany w powiecie garwolińskim. Ryccy kryminalni zaskoczyli go wcześnie rano, gdy przebywał w jednym z domów.

Sebastian Rudol od środy jest już piłkarzem ŁKS

Obrońca Motoru Lublin oficjalnie zmienił klub

Plotki szybko się potwierdziły. W środowy wieczór Motor Lublin poinformował, że kontrakt z Sebastianem Rudolem został rozwiązany za porozumieniem stron. Zawodnik tego samego dnia podpisał umowę z pierwszoligowym ŁKS Łódź.

Rzekomy pomór drobiu nie odpuszcza. Prawie 34 tysięcy kur do uśmiercenia

Rzekomy pomór drobiu nie odpuszcza. Prawie 34 tysięcy kur do uśmiercenia

Czwarte ognisko rzekomego pomoru drobiu w województwie lubelskim stwierdzono w gospodarstwie hodującym kury. Wszystkie dotychczasowe ogniska tej choroby wykryto w gminie Międzyrzec Podlaski. W regionie obowiązują szczepienia kur i indyków.

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium