Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

EKSTRAKLASA KOBIET

27 czerwca 2020 r.
23:16

Czarni Sosnowiec - Górnik Łęczna 0:1. Puchar Polski dla zielono-czarnych!

0 0 A A

Dominika Grabowska zapewniła Górnikowi Łęczna trofeum Pucharu Polski. Mistrzynie Polski po jej golu wygrały 1:0 z KKS Czarni Sosnowiec

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Stawka spotkania rozgrywanego na stadionie Polonii Warszawa była olbrzymia. Zwycięzca finału Pucharu Polski miał bowiem wzbogacić o 400 tys. zł, czyli rekordową sumę w historii kobiecego futbolu w Polsce. I właśnie ta stawka chyba nieco sparaliżowała obie ekipy. Pierwsza połowa dla przeciętnego kibica była kompletnie do zapomnienia, bo obie ekipy zagrały bardzo asekuracyjnie. W efekcie sytuacji bramkowych nie było prawie wcale. Jedynym wyjątkiem był niecelny strzał z ostrego kąta w wykonaniu Weroniki Zawistowskiej. Zresztą to właśnie sosnowiczanki sprawiały w pierwszych 45 min zdecydowanie lepsze wrażenie.

Podobnie było również po przerwie. W 48 min powinno być 1:0 dla Czarnych. Znakomitą akcję przeprowadziła niesamowicie aktywna tego dnia Zawistowska, ale jej strzał był minimalnie niecelny. W 62 min celny, choć bardzo lekki, strzał oddała Nikola Karczewska. Warto wspomnieć o tej akcji, bo było to dla łęcznianek pierwsze uderzenie w światło bramki tego dnia.

Kolejny strzał miał miejsce w 72 min. Zawodniczki Górnika przechwyciły piłkę w środku pola. Futbolówka trafiła do Dominiki Grabowskiej, która swobodnie przebiegła kilkanaście metrów i oddała skuteczny strzał na bramkę Anny Szymańskiej. 31-letnia golkiperka nie miała szans na skuteczną interwencję, a Grabowska utonęła w objęciach koleżanek. Dla niej to wyjątkowa sytuacja, ponieważ był to jej ostatni mecz w barwach Górnika. Członkini reprezentacji Polski już w połowie lipca rozpoczyna treningi we francuskim FC Fleury 91.

W końcówce Czarne starały się przejąć inicjatywę, ale brakowało im skuteczności pod bramką Anny Palińskiej. Najgroźniejszą sytuację miała w 82 min Wiktoria Kuciewicz, ale jej główka minęła słupek łęczyńskiej bramki. Zawodniczki Górnika natomiast skupiały się na wyprowadzaniu kontrataków. Dwa z nich powinny zakończyć się bramkami dla mistrzyń Polski, ale Nikola Karczewska przegrała indywidualne pojedynki z Szymańską.

KKS Czarni Sosnowiec – GKS Górnik Łęczna 0:1 (0:0)

Bramka: Grabowska (72).

Czarni: Szymańska – Horvathova, Hałatek (76 Wycisk), Fischerova, Jaszek, Zawiślak, Grad, Daleszczyk, Kuciewicz, Zawistowska, Wiankowska.

Górnik: Palińska – Grec, Górnicka, Kovtun (77 Guściora), Dyguś, Lefeld (64 Siwińska), Kamczyk, Matysik, Hmirova, Grabowska, Karczewska.

Sędziowała: Diakow (Raczyce). Żółte kartki: Kuciewicz, Zawistowska – Grec, Grabowska, Guściora.

Powiedzieli po meczu

Zbigniew Boniek (prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej)

- Jestem szalenie szczęśliwy, że udało się doprowadzić te rozgrywki do końca. Drużyna z Sosnowca nie była gorsza, ale nie potrafiła wykorzystać dogodnych sytuacji. Widzę, ze kobieca piłka nożna w Polsce się rozwija. Nie powiedziałbym, że Górnik był lepszy od Czarnych. Po prostu strzelił jedną bramkę więcej.

Miłosz Stępiński (trener reprezentacji Polski)

- Według mnie oba zespoły mają się z czego cieszyć. Dawno nie widziałem tak słabo grającego Górnika. Obronił się jednak jakością poszczególnych zawodniczek. Czarni byli zespołem lepszym. Liczą się jednak strzelone gole, a do siatki trafiły piłkarki z Łęcznej.

Anna Szymańska (bramkarka Czarnych Sosnowiec)

- Gratuluję Górnikowi, bo był bardzo dobrze przygotowany do tego spotkania. Mecz mógł podobać się kibicom, bo była zaciętość i zaangażowanie. Ciężko mi ocenić sytuację, w której straciłyśmy bramkę. Dostałam piłkę między nogi i nie mogłam nic więcej zrobić. Możemy mieć pretensje do siebie, ponieważ też miałyśmy swoje sytuacje.

Dominika Grabowska (zawodniczka Górnika Łęczna)

- Czuję olbrzymią euforię, bo wykonałyśmy kawał dobrej roboty. Czułyśmy się bardzo pewnie na boisku i wierzyłyśmy w siebie do samego końca. Lepszego pożegnania z Górnikiem nie mogłam sobie wyobrazić. Dziękuję za te piękne trzy sezony spędzone w Łęcznej. Na razie jednak skupiamy się na świętowaniu triumfu.

Źródło wypowiedzi: Polsat Sport.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Bez zaskoczenia w hali MOSiR. Polski Cukier AZS UMCS ani razu nie przegrywał z Energą Toruń, a ostatecznie pokonał rywalki 88:78.

Wyleczą zęby w busie

Wyleczą zęby w busie

Bus z dentystą na podkładzie znów zaparkuje w województwie lubelskim. Dzieci i młodzież mogą skorzystać w nim z bezpłatnego leczenia.

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był blisko awansu do finałowego biegu, ale w półfinale przytrafił mu się defekt

zdj ilustracyjne

Zdrowie jest dla nich ważne – rusza Olimpiada Zdrowia PCK

Polski Czerwony Krzyż zaprasza do udziału w XXII edycji Olimpiady Zdrowia PCK z Biedronką. Wydarzenie ma na celu promowanie zdrowego stylu życia i zaangażowanie młodych liderów zdrowia w działania prospołeczne.

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Niespodzianki w Chełmie nie było. Tamtejszy ChKS, czyli zdecydowany lider tabeli zrobił swoje i w niedzielę zanotował szesnastce zwycięstwo w szesnastym ligowym spotkaniu tego sezonu. Tym razem drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego pokonała 3:0 ostatni w tabeli SMS PZPS Spała.

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Miasto szykuje się do remontu ulicy Zana. Trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową. A kiedy zaczną się prace?

Paweł Wąsek jest obecnie najlepszym Polakiem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata

Skoki narciarskie. Świetny występ Pawła Wąska podczas kwalifikacji w Bischofshofen

73. Turniej Czterech Skoczni nieuchronnie zbliża się do końca. W niedzielę odbyły się kwalifikacje do ostatniego z konkursów, który na skoczni w Bischofshofen zaplanowano w Święto Trzech Króli. Zawody wygrał Stefan Kraft, a tuż za podium znalazł się Paweł Wąsek

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie
Zdjęcia
galeria

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 1:00, na trasie S17 w Rykach doszło do groźnego zdarzenia. Na drogę niespodziewanie wbiegł łoś, co skończyło się zderzeniem dwóch samochodów.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

PGE Start Lublin jest zdecydowanie na fali. Czerwono-czarni w sobotę pokonali na wyjeździe PGE Spójnię i zbliżyli się do występu w finałowym turnieju Pucharu Polski. Jak „energetyczne derby” oceniają przedstawiciele obu drużyn?

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc
galeria

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc

Noworoczne Kino Rodzinne to pierwsze z wydarzeń dla rodzin, które na 2025 rok zaplanowało miasto Lublin. 5 stycznia, najmłodsi mieszkańcy Lublina wraz z rodzicami lub dziadkami mogli nieodpłatnie wybrać się na przedpremierowy pokaz filmu w Kinie Bajka

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Wielkie emocje w Bełchatowie. Gospodarze, czyli PGE GiEK Skra prowadzili z faworyzowaną Bogdanką LUK Lublin 2:0. Ostatecznie dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Goście w tie-breaku wygrali 15:13 i 3:2 w całym spotkaniu. Jak obie ekipy oceniają zawody?

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Miasto Lublin wraz z początkiem października ubiegłego roku ogłosiło przetarg na modernizację jednej z kluczowych ulic miasta, która obejmie także przebudowę mostów nad Bystrzycą. Sprawdzamy na jakim etapie jest zapowiadany remont al. Unii Lubelskiej.

Nową dyrektorką placówki została Marzena Brzezicka (na zdj. w bieli)

Zamkowe muzeum z dyrektorką. Zaczyna własny rozdział

W czwartek, 2 stycznia, akt powołania na stanowisko dyrektora Muzeum Zamek w Janowcu z rąk marszałka Jarosława Stawiarskiego otrzymała Marzena Brzezicka. Od nowego roku, zgodnie z decyzją władz wojewódzkich, placówka pozostaje niezależną instytucją kultury.

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Kładka nad ulicą Filaretów w Lublinie remontowana była przez kilka miesięcy. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na to, że pomimo skończonego we wrześniu remontu, na ulicy nadal zauważyć można jego pozostałości. Chodzi o czerwone pasy. Po co one są i dlaczego nie zniknęły po skończeniu prac?

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Jednym z zadań policjantów jest doprowadzanie do aresztu osób, które uchylają się od obowiązku odbycia kary więzienia. W ubiegłym tygodniu zamojscy policjanci doprowadzili do zakładu karnego aż czterech poszukiwanych.

ORLEN EKSTRALIGA KOBIET
11. KOLEJKA

Wyniki:

Śląsk Wrocław - UKS SMS Łódź 0-0
APLG Gdańsk - Pogoń Szczecin 2-3
Górnik Łęczna - Czarni Sosnowiec 1-2
Pogoń Tczew - Skra Częstochowa 2-0
Rekord Bielsko-Biała - Resovia 1-0
Stomilanki Olsztyn - GKS Katowice 0-3

Tabela:

1. GKS Katowice 11 33 38-3
2. Pogoń 11 27 36-13
3. Czarni Sosnowiec 11 27 50-4
4. Śląsk 11 22 29-13
5. Górnik Łęczna 11 17 24-12
6. UKS SMS Łódź 11 16 13-8
7. Rekord 11 11 10-24
8. Gdańsk 10 10 13-21
9. Tczew 11 10 8-28
10. Stomilanki 11 8 11-39
11. Skra 11 3 5-42
12. Resovia 10 3 6-36

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!